Chodzi o boczną drogę między Stanowicami, a Marcinkowicami, prowadząca do Lizawic. Od lat "kulturalni inaczej" zwożą tam sterty odpadów. Jest tam wszystko, od ubrań, opon, po gruz, sprzęt AGD itd. Zdjęcia opublikowaliśmy na Facebooku pod koniec lutego, wskazując, że problem jest poważny. - Straszne! To trwa od lat i nic się nie zmienia - mówił zdenerwowany mieszkaniec, który pod koniec lutego zadzwonił do redakcji. - Może wystarczyłby montaż fotopułapki? Koszt jest niewielki. Na pewno pomogłoby to w ustaleniu sprawców. Przecież nie przynoszą tam tego na plecach, tylko zwożą. Wystarczy, że nagra się numer rejestracyjny auta i to już będzie konkretny trop do ustalenia winnego. Poprzedni wójt nie rozwiązał problemu, mam nadzieję, że ten nowy podejdzie do sprawy inaczej. Dzień po naszej publikacji zadzwonili strażnicy gminny, z informacją, że będą działać. - Pojedziemy, poszukamy śladów - mówił komendant Stanisław Beśka. Dodał, że po publikacji zdjęć na gazetowym profilu na Facebooku zadzwonił do nich wójt Artur Piotrowski i zlecił interwencję. Zaprosił też funkcjonariuszy na spotkanie, na którym mają dyskutować, jak rozwiązać śmieciowy problem. A wiadomo, że sam nie zniknie, bo polna droga, którą upodobały sobie "brudasy", jest bardzo blisko głównej, łatwo więc zjechać i szybko pozbyć się śmieci. Jaki efekt? 1 marca Gmina Oława zleciła posprzątanie tego wysypiska, a strażnicy gminni powiedzieli, że pośród śmieci znaleźli takie, które mogą być pomocne w ustaleniu osoby, która wyrzuciła tam opony. To nie koniec dobrych wiadomości. Gmina nie chce, żeby problem się powtarzał, dlatego zdecydowano o zamontowaniu monitoringu w tym miejscu. - To jedyny sposób, który na ten moment skutecznie odstraszy ludzi, którzy tam wyrzucają odpady - mówi Stanisław Beśka. - Wójt Piotrowski podszedł do sprawy poważnie, stwierdził, że nie ma dyskusji i miejsce trzeba posprzątać, a żeby to miało sens na przyszłość - bez kamery się nie obejdzie. Śmieci na tej drodze jest bardzo dużo, dlatego sprzątanie nie będzie tanie... Jak poinformował komendant SG, Gmina Oława zapłaci za to blisko 10 tys. złotych. Mamy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. A kamera nagra tych, którzy będą chcieli to zmienić... PONIŻEJ ZDJĘCIA, które pokazują, jak wyglądało to miejsce. W tej chwili trwa sprzątanie.
Napisz komentarz
Komentarze