- Spotykamy się tutaj, bo pozostał tydzień do wyborów - mówił Krzysztof Śmiszek, lewicowa "jedynka" w okręgu nr 3. - Przed nami ostatnia prosta, ostatnie dni mobilizacji i namawiania zwolenników oraz niezdecydowanych wyborców do tego, by oddali głos na Lewicę, czyli demokratyczną partię, która ma pomysł na Polskę i na to, jak naprawić kraj po PiS-ie. Musimy sprawić, by Polska wreszcie odzyskała swoją godność, by odzyskały ją Polki i Polacy. Przed nami ostatnie dni, dlatego jesteśmy tutaj w gronie kandydatek i kandydatów. Potrzebujemy jeszcze bardziej zmobilizować wahających się i przekonać Polaków, że jest nadzieja na lepszą Polskę, lepszy Dolny Śląsk i lepszą Oławę. Rządy Prawa i Sprawiedliwości spowodowały, że na tym targu ludzie od paru dobrych miesięcy płacą zbyt dużo za podstawowe produkty. Rząd PiS doprowadził do inflacji, drożyzny i szalejących cen. My dziś potrzebujemy stabilnych rządów, stabilnej większości i nowego, świeżego powietrza w polskiej polityce.
Kilka słów powiedziała również oławianka Agnieszka Mikołajek, nr 6 na liście Nowej Lewicy w okręgu nr 3: - Chcę bardzo serdecznie zaprosić wszystkich 15 października, żebyśmy gromadnie ruszyli do urn i zagłosowali na Lewicę. Sondaże wskazują, że jest sporo osób, które wciąż się wahają i frekwencja może nie być zbyt wysoka. Przypomnę, że cztery lata temu we Wrocławiu wynosiła ponad 70%, a w Oławie nieco ponad 50% (błąd, w Oławie w 2019 roku frekwencja wyniosła 65,12% - przyp. red.). Kochani, idźmy po rekord, zróbmy super frekwencję w całym powiecie! Jestem przekonana, że 15 października Polska się zmieni.
Kandydaci zachęcali także do niepobierania karty referendalnej. Mieszkańcom rozdawali ulotki, cukierki krówki i skarpetki.
***
Dziś na targowisku pojawił się również Michał Jaros, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu - nr 3 w okręgu nr 3. Przedstawiciele Nowej Lewicy i KO zrobili sobie wspólne zdjęcie, które opublikowali w mediach społecznościowych.

Napisz komentarz
Komentarze