Piłka nożna/III liga kobiet
MGKS "Moto-Jelcz" Oława - KS "Komax Unia" Opole 4:0
1:0 - Natalia Lipka (w 41 min.)
2:0 - Wiktoria Modelska (62)
3:0 - Natalia Lipka (80)
4:0 - Wiktoria Modelska (88)
Oława 4 listopada 2023. Stadion OCKF przy ul. Sportowej. Widzów ok. 30.
Sędziowali
Dawid Sulikowski - arbiter główny, a wspomagali go asystenci - Mirosław Sulikowski i Bartłomiej Racławski (wszyscy KS Wrocław).
MGKS "Moto-Jelcz" Oława
Pawlos - Jąkalska, Gardas (90 Seroka), Nawrot, Duszeńko-Michniewicz (46 Ozga) - N.Stachera (86 Lipińska), Kapuścik, Lipka, Józefczyk - Modelska, K.Stachera.
KS "Komax Unia" Opole
E.Gatak - Baron, Szewior, A.Gatak, Bubak - Badowska, Studnicka, Warzycha, Herzog, Bega - Bystrowska.
***
Mecz rozgrywano w sobotni wieczór, na bocznym boisku i przy sztucznym świetle. Murawa też była grząska jak na głównej płycie, gdzie grali kilka godzin wcześniej seniorzy. Jednak te kilka godzin różnicy przy wietrznej pogodzie sprawiło, że ta murawa wydawała się trochę w lepszym stanie. Gospodarze próbowali przełożyć jeszcze raz ten mecz, ale nie zgodziła się na to drużyna z Opola, która właśnie rozpoczęła rozgrywki futsalowe.
Pierwszą okazję strzelecką miały opolanki, ale nie dała się zaskoczyć Aleksandra Pawlos. Nasze zawodniczki miały problemy ze sforsowaniem defensywy przyjezdnych. Po raz pierwszy zagroziła bramce "Unii" Natalia Lipka, strzelając z rzutu wolnego, ale Ewa Gatak obroniła. Po chwili Natalia Lipka przestrzeliła z pola karnego. W 30 minucie oławianki przeprowadziły składną akcję, Kamila Stachera podała do Oliwii Józefczyk, która trafiła w poprzeczkę. Kiedy wydawało się, że podopieczne Jarosława Aleksandrzaka będą dalej atakowały, to wówczas nastała kilkuminutowa przewaga przyjezdnych, a gospodynie miały problem z wyjściem z własnej połowy. Napór opolanek został przełamany w 41 minucie, gdy Wiktoria Modelska dośrodkowała wprost na głowę Natalii Lipki, a ta strzeliła pierwszego gola dla "Moto-Jelcza".
Druga połowa zaczęła się od groźnych ataków przyjezdnych, ale świetnie w tym dniu była dysponowana bramkarka Aleksandra Pawlos, broniąc wszystkie strzały w światło bramki. Po kwadransie oławianki przejęły inicjatywę i z każdą kolejną minutą "się rozkręcały". Najpierw Natalia Lipka próbowała zaskoczyć bramkarkę "Unii" strzałem z rzutu wolnego, ale w 62 minucie poszło długie prostopadłe podanie z głębi pola, Wiktoria Modelska minęła defensywę gości i w sytuacji sam na sam pokonała Ewę Gatak. Po chwili rajd Kamili Stachery zakończył się desperackim rzutem bramkarki pod nogi naszej zawodniczki. W 80 minucie Kamila Stachera ponownie popisała się przebojową akcją, mijała rywalki slalomem i wyłożyła piłkę Natalii Lipce, która z bliska wpakowała ją do siatki. W końcówce przytomnie zachowała się Wiktoria Modelska, lobując wybiegającą bramkarkę.
*
Ten wysoki wynik mógłby sugerować dominację oławianek, ale w rzeczywistości opolanki były wyrównanym partnerem i wielokrotnie zagroziły oławskiej bramce. Jednak w tym dniu Aleksandra Pawlos była pewnym punktem drużyny beniaminka, który rundę jesienną może uznać za całkiem udaną.
Jacek Polasz [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze