Piłka nożna IV liga
MGKS "Moto-Jelcz" Oława - GKS "Prochowiczanka" Prochowice 7:0
1:0 - Mateusz Gancarczyk (w 4 min.)
2:0 - Artur Łuczkiewicz (10)
3:0 - Artur Łuczkiewicz (44)
4:0 - Łukasz Skolimowski (45+1)
5:0 - Łukasz Skolimowski (68)
6:0 - Janusz Gancarczyk (70)
7:0 - Jakub Blichar (78)
***
Oława 8 czerwca 2024. Stadion OCKF przy ul. Sportowej. Widzów ok. 150.
Sędziowali
Krzysztof Dziedzic - arbiter główny, a wspomagali go asystenci - Oskar Cierlik i Hubert Bębas (wszyscy KS Legnica).
Żółte kartki
Karol Piżuch (w 9 min.), Waldemar Gancarczyk (13) oraz Artur Łuczkiewicz (52).
MGKS "Moto-Jelcz" Oława
Racławski - M.Gancarczyk (82 Radwan), Łuczkiewicz, Skorłutowski, Waliś - Dobkowski (60 Makowski), Kohut, W.Gancarczyk, Danielik (75 Pawlak), J.Gancarczyk (75 Blichar) - Skolimowski (70 Prusak).
GKS "Prochowiczanka" Prochowice
Czarnecki - Miska (59 Gajewski), Malawski, Ignatowicz, Piżuch - Krzyżanowski (46 Pioś), Gruś (67 Azikiewicz), Ciupak, Barysevich - Sowiński (74 Rusin), Ciupka.
***
Zawodnicy "Moto-Jelcza" chcieli udanie pożegnać się ze swoimi kibicami w ostatnim meczu sezonu na oławskim stadionie. Gospodarze rozpoczęli mecz z Kevinem Racławskim w bramce. Dla tego 17-letniego juniora był to debiut w podstawowym składzie w IV lidze. Warto odnotować, że jego występ był udany. Tylko raz popełnił błąd mijając się z piłką, ale jego kolega z obrony asekurował go, wybijając piłkę zmierzającą do bramki.
Pojedynek z "Prochowiczanką" rozpoczął się od zdecydowanych ataków "Moto-Jelcza". Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 4 minucie Mateusz Gancarczyk uderzył celnie z pierwszej piłki. Po chwili ten sam zawodnik próbował zaskoczyć bramkarza gości strzałem z rzutu wolnego, a uderzenie Łukasza Skolimowskiego wybito na róg. Na 2:0 podwyższył Artur Łuczkiewicz z podania Mateusza Gancarczyka. Oławianie nadal atakowali, ale brakowało wykończenia akcji. W 18 minucie Karol Danielik wycofał piłkę do Mateusza Dobkowskiego, ale piłka otarła poprzeczkę. Po chwili Karol Piżuch uchronił swój zespół przed stratą bramki, blokując strzał Łukasza Skolimowskiego. Następnie Janusz Gancarczyk podawał do swojego młodszego brata - Mateusza, lecz obrońcy zdołali wybić piłkę. W 27 minucie Waldemar Gancarczyk dośrodkował z rzutu wolnego, a Łukasz Skolimowski główkował w poprzeczkę. Później Łukasz Skolimowski przegrał pojedynek z bramkarzem przyjezdnych, po długim podaniu z linii obronnej.
Przed przerwą gospodarze strzelili dwa gole. Najpierw piłka po rzucie rożnym trafiła do Artura Łuczkiewicza, który uderzył celnie z pierwszej piłki. Gola "do szatni" zdobył Łukasz Skolimowski.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, gospodarze nadal prowadzili grę, a goście rzadko zapuszczali się pod oławską bramkę. W 56 minucie Karol Danielik chciał przymierzyć w okienko, ale piłka minęła spojenie bramki. Po chwili pressing oławian spowodował, że bramkarz Paweł Czarnecki źle zagrał piłkę, którą przejęli nasi zawodnicy, ale ponownie przytomnie zachował się Karol Piżuch, wybijając piłkę poza boisko.
W 68 minucie Łukasz Skolimowski przelobował bramkarza "Prochowiczanki", zdobywając 25 gola w tym sezonie. Na 6:0 podwyższył Janusz Gancarczyk. W 77 minucie Waldemar Gancarczyk wykonywał rzut wolny, a Daniel Pawlak głową skierował piłkę obok bramki. W kolejnej akcji zmiennik Jakub Blichar zdobył swojego pierwszego gola w rozgrywkach IV ligi. W końcówce jeszcze Jakub Skorłutowski strzelał z dystansu, ale niecelnie.
*
Oławianie efektownie pożegnali się ze swoimi kibicami, a rywalom zakończyli serię sześciu zwycięstw z rzędu. Pozostał jeszcze do rozegrania mecz wyjazdowy z "Zenitem" Międzybórz, a jego stawką może być dla oławian nawet trzecie miejsce w tabeli. "Barycz" Sułów wyprzedza "Moto-Jelcza" w tabeli jednym punktem, a w ostatniej kolejce zmierzy się ze "Słowianinem" Wolibórz, który nadal walczy o awans do III ligi. Jednak sprawa awansu już się zapewne rozstrzygnęła w tej kolejce, gdy lider pokonał drużynę z Sułowa. W ostatnim meczu rezerwa "Miedzi" musi jeszcze wygrać w Bolesławcu z najsłabszą drużyną IV ligi, co powinno być łatwym zadaniem.
Jacek Polasz [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze