To comiesięczna akcja, która odbywa się na Rynku w każdą ostatnią niedzielę miesiąca (wykluczając świąteczne jarmarki).
- Inicjatywa powstała, by zbliżyć do siebie mieszkańców, przedsiębiorców i rzemieślników - mówią inicjatorki Alicja Igielska i Małgorzata Kwaśniewska. Zależy nam na tym, aby pokazać, że przedsiębiorczość ma różne odsłony, dlatego warto działać i kupować lokalnie. Wierzymy, że takie spotkania pozwolą zintegrować lokalną społeczność i propagować proaktywną postawę każdego z nas. Uważamy, że każdy z nas ma wpływ na swoją przestrzeń, a dobry networking cenniejszy jest niż złoto. Oława to nasza mała ojczyzna, chcemy o nią dbać i działać dla niej na różnych poziomach. Przybliżać instytucje państwowe, organizacje pozarządowe i inne ważne grupy działające na rzecz naszego miasta mieszkańcom. Zależy nam by byli na naszym rynku zarówno rzemieślnicy, rękodzielnicy, przedsiębiorcy, jak i osoby prywatne, które będą mogły sprzedawać swoje rzeczy i dawać im drugie życie. Bliska jest nam idea zero waste i dlatego "pchli targ" jest ważnym elementem każdego naszego spotkania. Jesteśmy otwarte na współpracę. Co miesiąc będziemy zapraszać różne stowarzyszenia, organizacje i instytucje. Każdy miesiąc będzie miał inny temat.
Alicja Igielska to lokalna aktywistka z wieloletnim doświadczeniem w organizowaniu różnych akcji. Zakochana w społeczeństwie obywatelskim, przedsiębiorczości i networkingu. Małgorzata Kwaśniewska to urzędniczka miejska, która po godzinach pracy, chętnie włącza się w lokalne inicjatywy. Obie panie zapraszają do udziału w oławskich niedzielach przedsiębiorczości każdego.
W jaki sposób można się włączyć? Organizatorki opowiadają o przygotowanych strefach:
* Strefa pierwsza to rękodzielnicy i rzemieślnicy z Oławy i okolic. Chodzi o osoby, które własnoręcznie wykonują produkty. Dla nich dzięki wsparciu naszego partnera strategicznego mamy gotowe stoły i namioty. Nie obowiązuje ich opłata za stoisko, natomiast dobrowolnie mogą przekazać datki na wybrany w danym miesiącu przez organizatorki cel charytatywny. Zastrzegamy sobie prawo do wyboru wystawców. Chcemy zachować różnorodność. Zależy nam by dawać szansę różnym wystawcom.
* Druga strefa to pchli targ. Tu może wziąć udział każdy. Nie trzeba się zapisywać, wystarczy przyjść na Rynek do organizatorek które wskażą miejsce. Opłata za stoisko to dziesięć złotych, które również płatne jest na miejscu, do puszki na cel charytatywny. Na pchlim targu każdy musi sobie zorganizować stoisko sam (stoły, wieszaki czy co tam jest potrzebne).
* Trzecią strefą są przedsiębiorcy, czyli każda firma która chciałaby zaprezentować swoje produkty i usługi. Opłata za stanowisko wynosi 50 złotych, stanowisko we własnym zakresie. Chciałybyśmy zaznaczyć, że najważniejsze na tych spotkaniach jest dla nas nawiązanie relacji, zaprezentowanie się, zaznaczenie swojej obecności na lokalnym rynku. To nie ma być targ - celem nie jest sprzedaż sama w sobie.
* Ostatnią grupą są oczywiście mieszkańcy. Gorąco ich zapraszamy do wizyt, rozmów i obecności. Niech to miasto żyje i się rozwija. Mamy wszystko by kwitło,
zadbajmy o nie.
Aby wziąć udział jako przedsiębiorca lub rzemieślnik, wystarczy skontaktować się z Alicją lub Małgorzatą - najlepiej przez Messengera. Tematem sierpniowego spotkania będzie zakończenie lata i wszystko, co z tym związane.
- Wysłałyśmy zaproszenie do wszystkich działkowiczów i liczymy, że na pchlim targu oprócz oczywiście rzeczy używanych pojawią się pasjonaci
ogrodnictwa ze swoimi plonami i przetworami - mówią inicjatorki akcji. - Dla wszystkich ogrodników opłata za stoisko będzie wynosiła również 10 zł. Sierpień jest dedykowany naszemu przytulisku. Wszystkie zebrane opłaty zostaną przekazane na rzecz zwierzaków. Będziemy również zbierać karmę dla psów i
kotów. Wiemy, że oławianie mają ogromne serca i chętnie wspomogą przytulisko w przygotowaniu do jesiennych i zimowych miesięcy.
Patronem i partnerem strategicznym jest Urząd Miejski w Oławie. Akcja jest jednak oddolną inicjatywa Alicji Igielskiej i Małgorzaty Kwaśniewskiej.
Napisz komentarz
Komentarze