Kamienna rzeźba na cokole przedstawiająca św. Jana Nepomucena stoi w Oleśnicy Małej (gmina Oława) przed kościołem, św. Wawrzyńca i wjazdem na dziedziniec pałacu należącego do 1945 r. do feldmarszałka hrabiego Yorcka von Wartenburga. Cokół stoi na dwustopniowej podstawie - w nim zamocowany nad wnęką ozdobny metalowy uchwyt od tzw. latarni umarłych. Figurę postawiono prawdopodobnie na początku XVIII wieku, czyli w okresie przebudowy kościoła.
Kto i kiedy urwał głowę świętemu?
To było niemal dokładnie rok temu, w sierpniu 2023, kiedy nad Oleśnicą Małą szalała nawałnica. Spadająca gałąź strąciła wtedy głowę.
*
Kim był Jan Nepomucen?
Według tradycji ludowej Jan Nepomucen był nie tylko patronem tonących i chronił nie tylko przed powodzią, ale i zasiewy przed suszą. Dlatego figury Jana Nepomucena (tzw. nepomuki) można spotkać jeszcze dzisiaj przy drogach w sąsiedztwie mostów, rzek, ale również na placach publicznych i kościelnych oraz na skrzyżowaniach dróg - jest dużo zwłaszcza na Dolnym Śląsku. W naszym powiecie mamy figury tego świętego choćby w Oławie w Rynku lub przy kościołku św. Rocha czy w Oleśnicy Małej przed pałacem. Skąd u nas takie powodzenie akurat tego świętego?
To czeski święty, beatyfikowany w 1721 roku, ale już wcześniej uchodził za patrona Czech. Ponieważ o jego kult zadbali jezuici, szybko rozprzestrzenił się on na ościenne kraje, trafił między innymi do Polski, Austrii i Niemiec.
Jan Nepomucen był postacią historyczną - arcybiskup Pragi powołał go nawet na swojego wikariusza generalnego, co było wielkim zaszczytem, bo urząd ten dawał Janowi pierwsze miejsce po metropolicie w diecezji. Podczas trwającego sporu między królem Wacławem a arcybiskupem Pragi Jan, będąc mediatorem, został wraz z innymi uwięziony przez porywczego króla i poddany przesłuchaniom, a nawet torturom. Potem, gdy kapłan był już bliski śmierci, na pół żywego Jana zrzucono w nocy z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy, która przepływa przez Pragę. To miejsce na słynnym moście turyści mogą do dziś oglądać, bo stoi tam pierwowzór wszystkich nepomuków - wokół głowy Jana Nepomucena widać pięć gwiazd, symbolizujących pięć cnót męczeńskich, tworzących aureolę, która ponoć miała ukazać się w miejscu wrzucenia go do rzeki. Pomnik ten ustalił kanon dla ikonografii, kolejne przedstawienia opierały się na pomniku praskim.
Ludowa legenda głosi, że przyszłemu świętemu przywiązano kamień młyński do szyi i że kamień ten się urwał, a wtedy niezwykła jasność obudziła mieszkańców Pragi, zaś król, widząc ich poruszenie odbył pokutę. Ciało Jana wyłowiono z rzeki dopiero po jakimś czasie i pochowano w kościele Świętego Krzyża na rzeką, potem przeniesiono je pod praską katedrę do grobowca z napisem: Johannes de Pomuk.
Napisz komentarz
Komentarze