- Nie ma jednej osoby, która wpadła nas ten pomysł, bo każdemu coś takiego chodziło po głowie - mówi Anna Żebranowicz, szefowa stowarzyszenia Nasze Minkowice, które wspólnie z Sołectwem Minkowice Oławskie zaangażowały się w zbiórkę darów dla powodzian.
Miejscowy ksiądz także włączył się w tę zbiórkę, co powinno być widoczne także dzisiaj podczas niedzielnej mszy. Wszystko, co wspólnie zbiorą, trafi w jedno miejsce - do Kłodzka. Tamtejsze siostry zakonne Klaryski od początku powodzi świadczą pomoc poszkodowanym, można do nich przyjść np. wykąpać się czy zaspokoić swoje potrzeby bytowe, więc tam najlepiej wiedzą, kto i czego potrzebuje.
- Klaryski zgłosiły potrzeby, my odpowiedzieliśmy na nie jako nasza loklana społeczność - mówi Anna Żebranowicz, - Ponieważ wiemy, że siostry zakonne to dobre źródło dystrybucji darów, uznaliśmy, że taka współpraca będzie jak najbardziej wskazana. Siostry mają u siebie podopiecznych, którzy mają konkretne potrzeby i one dają nam kontakt do takich osób, aby bez żadnych pośredników dostarczać im to, co jest im potrzebne. Mamy już namiary na 2-3 rodziny, które powiedziały nam, czego im brakuje. I to dla nich zbieramy, i to do nich zamierzamy się wybrać, by bezpośrednio im przekazać dary. Jedna rodzina potrzebuje np. mebli do kuchni. Zamówiliśmy już odpowiedni zestaw, za co zapłaciliśmy z pieniędzy stowarzyszenia. Gdy dowiemy się, ile i jakich darów zbierzemy, i ile pieniędzy wpłynie, będziemy wiedzieli, na co sobie możemy pozwolić.
- Być może do tych mebli będzie potrzebna kuchenka, zestaw talerzy, sztućców i garnków, a wtedy już jedna rodzina będzie w stanie samodzielnie funkcjonować - dorzuca sołtyska Minkowic Oławskich Marzena Żelasko, zarazem członkini stowarzyszenia Nasze Minkowice, również zaangażowana w akcję.
Gdy rozmawiamy, akurat do świetlicy wchodzą mama z córką. Przyniosły torbę z darami.
Wiktoria
- To są rzeczy, które na pewno się przydadzą, jak choćby ręczniki czy garnek... - mówi pani Renata - Przyniosłyśmy to córką Wiktorią. Każdy z nas powinien pomagać tym, którzy tej pomocy potrzebują, Działam tutaj w sołectwie, w Ochotniczej Straży Pożarnej, więc wiem, jak to wszystko wyglądało od strony powodziowej...
Zbiórka darów trwa również dzisiaj, w niedzielę. Szczegóły TU:
Napisz komentarz
Komentarze