W składzie zespołu byli: Michał Szafraniec, Igor Mierzwa i Kacper Maryniak. Uczniowie po miesiącach intensywnej pracy, analiz i eksperymentów, zaprezentowali innowacyjną wiatrową maszynę jeżdżącą napędzaną siłą wiatru na finałowej gali w Warszawie. Wynalazek łączy technologię z ekologicznymi rozwiązaniami promując odnawialne źródła energii. Młodzi konstruktorzy przez kilka miesięcy intensywnie pracowali nad projektem, testując i udoskonalając swoją maszynę. - To było ogromne wyzwanie, ale także świetna zabawa - mówi Michał Szafraniec. - Cieszę się, że naszą pracę doceniono i możemy pokazać światu maszynę. Praca nad projektem była naprawdę pasjonująca, szczególnie kiedy udało się osiągnąć zamierzony efekt!
- Projektowanie i budowa maszyny wcale nie było łatwe, ale z pomocą pani Małgosi udało nam się pokonać wszystkie trudności - dodaje Igor Mierzwa. - Nauczyliśmy się współpracować i szukać rozwiązań, gdy napotykaliśmy trudności w trakcie pracy. To doświadczenie na pewno zaprocentuje w przyszłości!
Opiekunem zespołu była Małgorzata Sojka-Choptiany, która wspierała uczniów na każdym etapie realizacji projektu.
- Jestem bardzo dumna z Michała, Igora i Kacpra - mówi nauczycielka. - Ich zaangażowanie, kreatywność i determinacja były kluczowe dla sukcesu tego projektu. To dla mnie ogromna przyjemność widzieć, jak młodzi ludzie rozwijają swoje pasje i umiejętności.
Wśród kryteriów decydujących o sukcesie danego projektu, jury szczególną wagę przywiązywało do: skali zaangażowania środowiska lokalnego i metody popularyzacji, wykorzystania różnych kompetencji uczestników, poziomu merytorycznego, zgodność z aktualnym stanem wiedzy, możliwościami wykorzystania w procesach dydaktycznych, spełnianiu warunków BHP, a także poziomu innowacyjności pomysłu technicznego.
- Nie spodziewaliśmy się, że uda nam się dotrzeć aż do finału - podsumowuje Kacper Maryniak. - To dla nas wielka motywacja do dalszej pracy i nauki. Jesteśmy gotowi na kolejne wyzwania.
Napisz komentarz
Komentarze