W konferencji prasowej, zwołanej w Warszawie w tej sprawie, uczestniczyła też Dorota Gudaniec - prezes oławskiej fundacji "Krok po Kroku", która leczy swojego syna marihuaną i walczy o jej ogólną dostępność. - Nie chcę być w tym kraju przestępcą! - mówiła łamiącym głosem. - Nikomu niczego złego nie zrobiłam. Jedyna moja wina jest taka, że walczę o życie ludzi, którzy w tej chwili nie mogą wstać z łóżek. panie prezydencie, pani premier, panie Kaczyński - proszę mi poświęcić pięć minut swojego cennego czasu zanim umrze kolejny pacjent. Wysłuchajcie argumentów ludzi, a nie polityków i urzędników, którzy karmią firmy farmaceutyczne ciężkimi milionami suwerena.
Gudaniec podzieliła się swoimi przemyśleniami w tej sprawie na swoim Facebooku. Oglądając bardzo emocjonalne nagranie, słyszymy jak mówi: - Dzisiaj poseł Kaczyński... tak poseł - mówię to z pełną odpowiedzialnością - powiedział, że nigdy nie dopuści do tego, żeby w kraju była marihuana, ponieważ jest to narkotyk i samo zło. Nie będzie żadnych upraw, a Ci którzy się leczą, niech sobie ściągają z zagranicy. Pytam się więc kim jesteśmy i dla kogo jesteśmy? Czy jesteśmy tylko mięsem armatnim? Czy jesteśmy tylko po to, by oddawać głosy? Dopuściliśmy do tego, by rządził PiS, bo wierzyliśmy, że będą lepsi niż Platforma Obywatelska. Dziś widzimy, że Platforma nas tylko nie słuchała, a PiS nas bezczelnie oszukuje i okłamuje. I to wszystko dzieje się w ramach prawa. Co mamy robić? Spieprzać z tego kraju, czy narażać się na to, że będziemy siedzieć w więzieniach? Może my pokażemy im, że powinni spieprzać z tego kraju? Może to oni nie są godni, żeby być Polakami? Jestem matką dziecka! A kim jesteś ty? Jesteś pacjentem? A może masz chorą matkę albo ojca? Może niedługo będziesz zdychał w cierpieniach bo morfina już nie pomoże. Może właśnie wtedy będziesz potrzebował marihuany? Niech nasi rządzący pójdą po rozum do głowy! Nie mam już siły na to, żeby być dyplomatką. Nie mam już siły walczyć o to, ale nie ustanę. Nie ustanę, bo jak Boga kocham, to szlag mnie trafi, jeśli pozwolę na to, żeby umarło kolejne dziecko! Jeśli pozwolę na to, żeby kolejna osoba zdychała w cierpieniach, bo jakiś pieprzony minister zdrowia,(...) pozwalał na to, żeby z ludzi robić narkomanów. Niech się dokształci i przeczyta kilka książek. Na rynku jest ich wystarczająco dużo.
(KT)
Napisz komentarz
Komentarze