(kt)
Reklama
Jelcz-Laskowice Kultura Miejsko-Gminne Centrum Kultury po raz pierwszy bierze udział w ogólnopolskim programie "Teatr Polska"
Umożliwia on widzom z mniejszych miejscowości kontakt z teatrami z różnych zakątków kraju. Prezentowane spektakle to propozycje o wysokich walorach artystycznych, skierowane do różnych grup odbiorców. Teatry instytucjonalne, samorządowe instytucje kultury i organizacje pozarządowe otrzymują dofinansowanie, by dotrzeć ze swoimi spektaklami do ośrodków, w których brakuje tego typu sztuki. Inspiracją dla powstania programu były objazdy teatralne organizowane w okresie międzywojennym przez Redutę Juliusza Osterwy i Mieczysława Limanowskiego.
W tegorocznym programie 18 spektakli zostanie zaprezentowanych 151 razy w 63 miejscowościach. Program organizuje Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Do Jelcza-Laskowic przyjadą dwa teatry: Ad Spectatores z Wrocławia ze spektaklem pt. "Obcy z Mons", który będzie można zobaczyć już 18 września, oraz Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego z Wałbrzycha ze spektaklem "Zapolska-superstar (czyli jak przegrywać, żeby wygrać)". Ten pokaz odbędzie się 26 listopada.
Z okazji debiutu projektu Teatr Polska w Jelczu-Laskowicach wstęp na pierwsze przedstawienie ("Obcy z Mons" teatru Ad Spectatores 18 września 2016) jest wolny. Bezpłatne wejściówki są do odebrania w sekretariacie Centrum Kultury (pokój nr 21 w hali CSiR). Kolejne przedstawienia będą biletowane.
To nie wszystko! Każdy spektakl będą poprzedzały warsztaty teatralne. Pierwsze 18 września, o godz. 16.30. - Zapraszamy młodzież i dorosłych na dwugodzinny warsztat pt. "Ciało, przedmiot, wyobraźnia", który poprowadzi jeden z aktorów teatru Ad Spectatores - mówi dyrektor MGCK Dorota Miś. - Ilość miejsc ograniczona, obowiązują zapisy.
"Obcy z Mons"
Podczas I wojny światowej doszło do bardzo zagadkowej bitwy pod belgijskim miastem Mons. Przeważające siły niemieckie zostały pokonane przez nielicznych Anglików. Legenda głosi, że stało się tak za sprawą boskiej interwencji. Byli i tacy, którzy podejrzewali, że Brytyjczykom pomogli kosmici. Obcy z Mons to luźna opowieść o tej tajemniczej bitwie. Opowieść zrealizowana niezwykłą techniką, bowiem aktorzy zamiast stać leżą wraz ze scenografią na podłodze. Bohaterów spektaklu filmuje kamera zawieszona na suficie, z której obraz wyświetlany jest na ekranie tworząc na żywo komediowy, niemy film w stylu Charliego Chaplina. Obcy z Mons to kino w teatrze. To niezwykła zabawa, ale i historia I wojny światowej w pigułce.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze