Sporty walki
Brazylijskie jiu-jitsu
V Charytatywny Meeting "NoGi Oława" rozegrano 7 lutego, w hali Oławskiego Centrum Kultury Fizycznej
Tradycyjnym celem tych zawodów jest zbieranie funduszy na pomoc dla dzieci. Tym razem wspierano Kacpra Kalinowskiego, chłopca borykającego się z wrodzoną wadą serca i cierpiącego na trisomię 21.
W piątej edycji charytatywnego turnieju startowało ponad 120 zawodników. - Mimo niższej frekwencji niż przed rokiem, udało się zebrać taką samą kwotę jak w 2015, czyli cztery tysiące złotych - mówi Filip Kopij, organizator oławskich meetingów MMA. - Mam nadzieję, że ten skromny dar od nas sportowców chociaż trochę pomoże Kacprowi, który mimo młodego wieku, musi toczyć codziennie znacznie cięższą walkę od tej, jaką miał dzisiaj każdy z nas na matach w hali OCKF.
W sportowej rywalizacji dobrze się spisali zawodnicy "Rio Grappling Club" Oława. Trzykrotnie stawali na najwyższym stopniu podium, a czterokrotnie przegrywali dopiero w finale. W klasyfikacji drużynowej oławski klub uzyskał 42 pkt, zajmując pierwsze miejsce. Wyprzedził rio-grapplingowe zespoły z Ostrowa Wielkopolskiego (30 pkt) i z Wrocławia (29 pkt).
Ciekawie było również w rywalizacji kobiet. Po walce na wysokim poziomie Martyna Ciaskowska ("Boi Team" Strzelin) pokonała w finale na punkty Dominikę Małecką ("Bebson Gold Team").
- Bardzo dziękuję naszym sponsorom: firmom HighType, Stal-Fox, Sed-Met, Wena, Kinczyk, Dragon, Triceps.pl i Jadłodajnia "Jak u Mamy" oraz wszystkim osobom, bez których te zawody nie doszłyby do skutku - podsumowuje Filip Kopij.
Tekst i fot.: Arkadiusz Okoń [email protected]
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Walczyli dla Kacpra
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze