Reklama
Prawie 2 tysiące dodatków na Dolnym Śląsku.
- 22.10.2019 13:56 (aktualizacja 27.09.2023 09:06)
Prawie 200 tysięcy wniosków wpłynęło do ZUS w całej Polsce we wrześniu co stanowi około 23 proc. przewidywanego wpływu wniosków. Dziennie średnio wpływa prawie 9 tys. wniosków. Na Dolnym Śląsku w tym samym czasie złożonych zostało 12 043 wniosków, w tym we Wrocławiu 3983, w Wałbrzychu 4732 i w Legnicy 3328.
Z szacunków ZUS wynika, że w województwie dolnośląskim wniosek może złożyć 66 121 osób, w tym w Legnicy 14 829, w Wałbrzychu 25 894 i we Wrocławiu 25 397.
- Od 1 października Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął rozpatrywanie wniosków o tzw. dodatek 500 plus dla osób niesamodzielnych. Pierwsze wypłaty popłyną na konta klientów na początku października – mówi Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS a Dolnym Śląsku.
Na Dolnym Śląsku przyznanych zostało już 1 812 dodatków w tym we Wrocławiu 587, w Wałbrzychu 705 i w Legnicy 520.
- O dodatek mogą wystąpić osoby, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji, i których dochód miesięczny nie przekracza 1600 zł brutto. Obowiązuje zasada złotówka za złotówkę więc, jeśli ktoś ma dochód brutto w wysokości 1500 zł to dostanie 100 zł dodatku a nie 500 – wyjaśnia rzeczniczka.
Nieco statystyk:
We wrześniu do Zakładu wpłynęło 181 826 wniosków. Średnia wpływu we wrześniu wyniosła 8 658 wniosków dziennie. 88,97% wszystkich wniosków stanowiły wnioski o SU1 (172 115 wniosków), 5,22% to wnioski o SU2 (10 094 wnioski), 2,73% to wnioski o SU3 (5 288 wniosków). 3,08% to wnioski o świadczenie uzupełniające zawierające błędną notatkę (5 964 wnioski). W dniu 1 października 2019 r. wpłynęło 11 635 wniosków.
60,56% wszystkich wniosków stanowiły wnioski złożone przez kobiety (117 156 wniosków), 39,38% to wnioski złożone przez mężczyzn (76 181 wniosków). 124 wnioski to wnioski osób nie posiadających numeru PESEL.
71,59% wszystkich wniosków stanowiły wnioski osób w wieku 18-74 (138 508 wniosków), 28,30% osób w wieku 75 i powyżej (54 759 wniosków). 70 wniosków to wnioski osób poniżej 18 r.ż., a w przypadku 124 wniosków nie ustalono wieku.
79,69% wszystkich wniosków wpłynęło na salach obsługi klienta (154 167 wniosków), 20,31% wniosków wpłynęło pocztą (39 292 wnioski). 2 wnioski wpłynęły mailowo na infolinię (Wnioskodawcy zostali poinformowani o konieczności przesłania papierowej wersji wniosku).
Najwięcej wniosków w okresie od 2 września do 1 października 2019 r. wpłynęło do oddziałów ZUS w: Lublinie –9 056, Gdańsku – 8 833, Rzeszowie – 8 429.
Najmniej wniosków wpłynęło do oddziałów ZUS w: Gorzowie Wlkp. – 1 767, Warszawie I – 2 251, Pile – 2 358.
W pierwszych dwóch miesiącach obowiązywania ustawy ZUS ma nie 30, lecz 60 dni na rozpatrzenie wniosku i wydanie decyzji. Na stronie internetowej oraz w salach obsługi klientów jest dostępny wniosek, który należy wypełnić i złożyć w ZUS lub przesłać go pocztą wraz z załączonymi dokumentami związanymi ze stanem zdrowia. Warto wiedzieć, że orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności uprawnia do świadczenia odpowiedź brzmi nie, ponieważ jest to inne orzeczenie, niewymienione w ustawie. Ustawodawca wyraźnie określił, że chodzi o orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Uzyskanie świadczenia uzupełniającego będzie uzależnione od łącznego spełnienia kilku warunków. Po pierwsze świadczenie to jest adresowane wyłącznie do osób, które ukończyły 18 lat i są niezdolne do samodzielnej egzystencji. Po drugie, świadczenie uzupełniające przysługuje osobom, które nie są uprawnione świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych lub też łączna wysokość „brutto” tych świadczeń, z kwotą wypłacaną przez zagraniczną instytucję właściwą do spraw emerytalno-rentowych nie przekroczy 1600 zł. O dodatek będą się mogli ubiegać także cudzoziemcy, w tym obywatele państw członkowskich UE, legalnie przebywający na terytorium RP. Z tego powodu osoby, które nie mają takiego orzeczenia a złożą wniosek o przyznanie dodatku, po złożeniu wniosku o świadczenie zostaną skierowane na badanie przez lekarza orzecznika ZUS.
To właściwe orzeczenie musi mieć każdy, w tym również osoby po 75. roku życia, którym z racji wieku automatycznie przyznano dodatek pielęgnacyjny do emerytury lub renty. Szacujemy, że ok. 470 tys. osób pobierających dodatek pielęgnacyjny z racji wieku spełnia kryterium dochodowe. Jednak, aby uzyskać nowe świadczenie, będą one musiały mieć orzeczoną niezdolność do samodzielnej egzystencji.
Co będą musiały zrobić osoby, które nie mają orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji?
Osoby te będą musiały do wniosku o świadczenie uzupełniające dołączyć dokumentację medyczną oraz inne dokumenty mające znaczenie dla wydania orzeczenia, np. kartę badania profilaktycznego, dokumentację rehabilitacji leczniczej lub zawodowej oraz zaświadczenie o stanie zdrowia (wydane przez lekarza nie wcześniej niż na miesiąc przed złożeniem wniosku). Osoby posiadające orzeczenie o znacznym stopniu niepełnoprawności powinny je także dołączyć do wniosku. Lekarz orzecznik wyda orzeczenie na podstawie dokumentacji dołączonej do wniosku, (która może zostać uzupełniona w szczególności o opinię lekarza konsultanta albo o wyniki badań dodatkowych lub obserwacji szpitalnej) oraz po przeprowadzeniu bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby,
w stosunku, do której ma być wydane orzeczenie. Lekarz orzecznik ZUS będzie mógł wydać orzeczenie również bez bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby, w stosunku, do której ma być ono wydane, jeżeli dokumentacja dołączona do wniosku jest wystarczająca do wydania orzeczenia.
Od kiedy ZUS wypłaci pieniądze?
Świadczenie uzupełniające dla osób niesamodzielnych będzie przysługiwało od miesiąca, w którym został zgłoszony wniosek. Nie będzie miała znaczenia data wydania orzeczenia, pod warunkiem, że lekarz orzecznik stwierdzi, iż w miesiącu złożenia wniosku osoba była już niezdolna do samodzielnej egzystencji. Przy ustalaniu wysokości świadczenia obowiązuje zasada "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że nowe świadczenie będzie przysługiwało w wysokości nie wyższej niż 500 zł, przy czym łączna kwota tego świadczenia i innych świadczeń finansowanych ze środków publicznych nie może przekroczyć 1600 zł. Zgodnie z tą zasadą uprawnione do świadczenia są również osoby, których suma świadczeń ze środków publicznych zawiera się w przedziale powyżej 1100 zł do 1600 zł. Przykładowo, jeżeli suma tych świadczeń wynosi 1200 zł, to świadczenie uzupełniające zostanie przyznane w kwocie 400 zł. Z kolei, jeśli suma świadczeń ze środków publicznych wynosi 1500 zł, to otrzymamy 100 zł. Przy wypłacaniu świadczenia nie będzie żadnych zaokrągleń - system wyliczy dokładną kwotę świadczenia, np. 324,21 zł.
Jakie dochody będą brane pod uwagę?
Do kryterium dochodowego będą brane pod uwagę prawie wszystkie pobierane świadczenia od państwa o charakterze innym niż jednorazowy, m.in. emerytury, renty, świadczenia przedemerytalne, świadczenia z pomocy społecznej. Istotne będą także świadczenia emerytalno-rentowe z zagranicy.
Czego nie uwzględnia się przy obliczaniu dochodu?
Nie będą wliczane świadczenia o charakterze jednorazowym, np. zasiłki socjalne lub zasiłek pogrzebowy. Nie będzie wliczany także zasiłek pielęgnacyjny ani dodatki (np. dodatek kombatancki), dochody z pracy, renty cywilnoprawne, a także - w niektórych przypadkach - renta rodzinna. Do dochodu nie będzie wliczana renta rodzinna przyznana po zmarłym rodzicu osobom, które stały się całkowicie niezdolne do pracy przed ukończeniem 16 lat lub przed ukończeniem 25 lat w przypadku kontynuowania nauki.
Z szacunków ZUS wynika, że wnioski o nowe świadczenie może złożyć nawet ok. 850 tys. osób. Spośród nich ok. 600 tys. osób będzie musiało przejść badanie przez lekarza orzecznika ZUS, który ustali, czy są niezdolni do samodzielnej egzystencji.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze