wolontariusze

Sami zobaczcie, jaki słodziak czeka na dom w oławskim przytulisku. - Nasz mały wampirek cudownie wystającą szczęką ma dwa lata, jest drobniutki, waży około 10-11 kg - piszą o nim wolontariusze z oławskiego przytuliska

Tofik jest starszym psiakiem,który uwielbia obecność człowieka oraz kontakt z nim. Nie jest dużym psem, jest średni około 14 kg. Rewelacyjnie dogadał się z kotem rezydentem i żyją w przyjaźni. Zaprzyjaźni się z dziećmi znającymi zasady postępowania z psem.

Z Basią, która ponad 10 lat była wolontariuszką w oławskim hospicjum domowym Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, rozmawia Jerzy Kamiński

- Tak bardzo chcemy mu pomóc i znaleźć dom - apelują wolontariusze z oławskiego przytuliska dla bezdomnych zwierząt. - To jest pies anioł, mimo że żył w piekle!

W piątek i sobotę, 17 i 18 marca, podczas 22. zbiórki żywności „Tak. Pomagam", ponad 350 wolontariuszy Caritas Archidiecezji Wrocławskiej będzie zachęcać w supermarketach do przekazywania produktów spożywczych na rzecz potrzebujących. Do koszyków za linią kas można włożyć, zakupione w sklepie produkty o długim terminie przydatności do spożycia. Powstaną z nich wielkanocne paczki szczególnie dla osamotnionych seniorów.

Niemal 5 tys. zł - tyle było w "najcenniejszej" puszce. Dziś w Centrum Sztuki wręczano nagrody i podziękowania wolontariuszom oławskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którzy do puszek zebrali najwięcej - co najmniej 2 tys. zł.

- Nawet teraz trudno mi mówić o tym, co czułam, gdy ją zobaczyłam. Łzy same cisnęły się do oczu - mówi nowa właścicielka suczki, która zjawiła się w przychodni zaraz po tym, jak opublikowano zdjęcia chorego zwierzaka z informacją, że potrzebuje domu. - Teraz to Maja, a nie Czarna. Wtedy tak się nazywała, bo wiodła takie straszne życie. Obecnie jej życie  się zmieniło na lepsze i ma nowe imię...

Ślepuś pilnie potrzebuje pomocy. Dopóki nie znajdą dla niego miejsca, muszą wstrzymać się z zabiegiem, a liczy się każdy dzień! Porzucony w wigilijny poranek, niewidomy, z delikatnym żołądkiem, a teraz jeszcze dysplazja...

Być na językach to nic innego, jak być tematem rozmów wielu ludzi. Ludzi, którzy spotykają się w parach lub w grupach i rozmawiają o codziennym życiu, o tym co ich różni, co łączy, o swoich poglądach i zainteresowaniach. Rozmawiają w języku polskim - wspierani przez wrocławskich wolontariuszy. Właśnie takie rozmowy są sercem kampanii Wrocław Na Językach Świata. Projekt realizowany jest przez Wrocławskie Centrum Integracji od 2016 roku.

Ewa Wojciechowska ze Szlachetnej Paczki jest liderem rejonu Jelcz-Laskowice. Zachęca mieszkańców powiatu, aby przyłączyli się do kolejnej edycji programu. Chcesz mądrze pomagać, potrafisz to robić, albo czujesz taką potrzebę - to jest coś dla ciebie

Szkoła w Siedlcach zamieniła się w dom dla uchodźców. Mieszka tam kilka rodzin. Są wdzięczne okazywaną im pomoc i wsparcie, ale jak najszybciej chciałyby się usamodzielnić

Chodzi o wszystkich zaangażowanych w akcje niesienia pomocy uchodźcom z Ukrainy