Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 18 listopada 2024 07:50
Reklama Hipol
Reklama
Reklama
News will be here

Nie kupuj żywych karpii

Klub Gaja jak co roku apeluje do konsumentów, by nie kupowali żywych karpii

- Powoli to, co wydawało się niemożliwe, spełnia się na naszych oczach - podkreśla Klub Gaja. - Karpia zaczęto traktować jak inne zwierzęta. Wielkie sieci handlowe nie będą już sprzedawać żywego karpia, a sąd uznał, że sprzedawcy znęcali się nad żywym stworzeniem trzymając go bez wody. Nie oznacza to jednak, że wszystko jest w porządku. Karpie nadal będą sprzedawane, a producenci będą nam wmawiać, że tylko żywe są świeże. Dlatego Klub Gaja, jak co roku, apeluje do konsumentów, by nie kupowali żywych karpi i reagowali na ich cierpienia. Dziękuje także za wytrwałość wszystkim zaangażowanym w ich obronę!

Jacek Bożek z Klubu Gaja,komentuje – „Trzeba powiedzieć wprost, że batalia o „jeszcze żywego karpia" trwa. Aby zakończyć to barbarzyńskie przyzwyczajenie rodem z komunistycznych niedoborów mogą to uczynić jedynie konsumenci nie kupując żywych ryb. Szacuje się, że w tym roku, polscy hodowcy zaoferują nabywcom ok. 21 tys. ton karpi. To ogromna liczba odczuwających istot. Mam nadzieję, że nie będziemy ich krzywdzić nosząc w woreczkach foliowych i innych pojemnikach, tłumacząc to łatwością zakupu. Bardzo się cieszę, że z roku na rok ludziom coraz bardziej zależy na poprawie dobrostanu karpi. Dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do polepszenia ich losu”.

Co roku, przed Świętami Bożego Narodzenia, powraca problem traktowania żywych karpi jak przedmioty. Potwierdza to kolejny przełomowy wyrok z 2 grudnia 2020 r., który zapadł w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów. Transportowanie i trzymanie karpi bez wody oraz przenoszenie ich w reklamówkach to znęcanie się nad zwierzętami. Mamy nadzieję, że teraz kiedy rusza świąteczna sprzedaż karpia, ten wyrok i jego przesłanie dotrze do sprzedawców, ale także do społeczeństwa. Ryby cierpią i należy się im ochrona.

„Sąd w ustnym uzasadnieniu wskazał „z całą stanowczością, że oskarżeni dopuścili się przestępstw"! Podkreślił, że jako osoby sprzedające ryby musieli zdawać sobie sprawę, że ich zachowanie powoduje cierpienie ryb. Uznał, że nie ma żadnych wątpliwości, że w takim stanie faktycznym, gdzie ryby trzymane są bez wody, pakowane do worków foliowych bez wody, rzucane do pojemników, dochodzi do cierpienia tych zwierząt. Sąd dodał również, że ta sprawa jest przełomem, a wyrok ma charakter wychowawczy i powinien oddziaływać nie tylko na oskarżonych, ale w ogóle na społeczeństwo, w tym duże koncerny, które wciąż dopuszczają do cierpienia karpi. Idzie zmiana! Idzie nowe!” – mówi Karolina Kuszlewicz, adwokatka,która przez 10 lat prowadziła tą sprawę razem z Fundacją Noga w Łapę.

Kampania Klubu Gaja „Jeszcze żywy KARP” doprowadziła do zmiany społecznej w podejściu Polek i Polaków do kupowania żywych karpi. Przypomnijmy, że w latach 80. i 90. karpie zabijano na ulicach, na oczach przechodniów i dzieci. Zmiana, możliwa była dzięki szerokiej debacie i zaangażowaniu w kampanię m.in. aktorów, kucharzy, dziennikarzy, prawników, pisarzy, obywateli, aktywistów i wielu organizacji.

Bartłomiej Topa, aktor i ambasador kampanii „Jeszcze żywy KARP” podsumowuje – „Jak co roku zasiądziemy, może trochę mniej licznie, do Wigilijnego stołu. Na nim, jak co roku zawita tradycyjny karp, niech cieszy nasze zmysły, niech też, jak co roku będzie kupowany przez nas w płatach, by jak co roku cierpienia na stołach było coraz mniej! Bądźmy świadomi naszych wyborów. Z szacunkiem i uważnością!”

Święta Bożego Narodzenia tuż, tuż. Pomyślmy o karpiu, który stał się symbolem tych świąt ale i naszego nie ludzkiego podejścia do zwierząt. Niech ten czas będzie także czasem refleksji i momentem skupienia nad światem bezbronnych zwierząt.

Więcej informacji na www.jeszczezywykarp.pl

***
Początki kampanii „Jeszcze żywy KARP” sięgają roku 1976, kiedy pierwszego karpia uratował założyciel Klubu Gaja – Jacek Bożek. Zabrał go z wanny w domu rodziców i wypuścił na wolność. Tak narodziła się idea, która w 1998 r. przekształciła się w szeroką kampanię społeczną Klubu Gaja.

Tradycja zakupu żywego karpia wzięła się z niedostatków PRL z lat 50. Była to jedyna świeża ryba sprzedawana wprost z aut, dowożona do fabryk, na kilkanaście dni przed Wigilią – trafiała do wanny, gdyż nie było wtedy lodówek. Praktyka ta utrzymuje się nadal. Co roku tony karpi transportowanych i sprzedawanych jest często bez wody, w stłoczeniu. Ryby pakuje się żywcem do folii i okleja ceną, zanim trafią do domów gdzie są nieumiejętnie zabijane.

Klub Gaja pierwszy zwrócił uwagę na los karpi zabijanych na ulicach, na oczach przechodniów i dzieci. Organizował akcje i happeningi. Co roku wysyłał listy i petycje do administracji publicznej o przestrzeganie istniejącego prawa, które zaczęły odnosić skutek. Zwiększono kontrolę weterynaryjną i handlową w punktach sprzedaży na tyle, by zabijanie ryb odbywało się nie na oczach klientów oraz by trudnili się tym przeszkoleni sprzedawcy. Jednak zapis obowiązującej wtedy ustawy o ochronie zwierząt nie chronił ryb. Dlatego Klub Gaja konsekwentnie dążył do rozwiązania tego problemu.

W 2009 r. Sejm, na wniosek Klubu Gaja, znowelizował Ustawę o ochronie zwierząt. Zmieniony art. 2 wskazuje teraz, iż ustawa chroni także ryby, tak jak wszystkie kręgowce, które odczuwają ból, strach i stres. Pakowanie żywych ryb do foli, trzymanie w stłoczonych i w zbyt małych basenach i inne przypadki mogą być teraz zgłaszane m.in. do inspekcji weterynaryjnej czy na policję.

Od 2010 r.  Klub Gaja skupił się na konsumentach, by nie kupowali żywych karpi. Zaangażowanie publicysty i kucharza Roberta Makłowicza w kampanię zwiększyło społeczne zainteresowanie tym tematem. Kampanię wsparli aktorzy: Magdalena Różczka, Julia Pietrucha, Magdalena Popławska i Bartłomiej Topa. W 2011 r. wyłączyli się do kampanii opowiadaniem - Olga Tokarczuk i miniaturą dramatyczną - Artur Pałyga. W 2013 r. do kampanii dołączyli aktorzy: Magdalena Cielecka, Maja Ostaszewska, Olga Frycz, Magdalena Kumorek, Maja Bohosiewicz, Marek Kaliszuk i Daniel Wieleba, a także urzędnicy państwowi, ludzie mediów i matki z dziećmi.

W 2014 r. odbyło się pierwsze szkolenie policjantów na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach oraz Komend Miejskich i Powiatowych Policji Garnizonu Śląskiego zapoznali się z przepisami ustawy o ochronie zwierząt oraz jej praktycznym stosowaniem i egzekwowaniem.

W 2016 r. Sąd Najwyższy stanął w obronie karpi i wydał orzeczenie uchylające wyroki sądów niższej instancji, które uznały, że przetrzymywanie ryb bez wody nie jest znęcaniem się nad nim. To był przełomowy krok w polepszeniu losu karpi! Sąd Najwyższy powiedział także, że (…) oba Sądy w sposób nieprawidłowy interpretują charakter prawny czynu zabronionego znęcania się nad zwierzętami z art. 35 ust. 1a ustawy (…) „ryby, co nie ulega wątpliwości, są kręgowcami i w związku z tym, jak wskazał ustawodawca, są zdolne do odczuwania cierpienia i podlegają ochronie przewidzianej w ustawie o ochronie zwierząt na równi z innymi zwierzętami kręgowymi oraz wymagają humanitarnego traktowania”.

W 2017 r. dzięki interwencji Klubu Gaja oraz Kancelarii adw. Karoliny Kuszlewicz nie wprowadzono proponowanej zmiany w projekcie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która zdecydowanie pogorszyłaby standardy ochrony karpi. Za znęcanie uważa się „transport żywych ryb lub ich przetrzymywanie w celu sprzedaży bez dostatecznej ilości wody uniemożliwiającej oddychanie”. Przepis ten wymagał zamiany słowa „uniemożliwiającej” na „umożliwiającej”. Tymczasem projekt w ogóle usunął „wodę”.

W 2020 r. zapadł przełomowy wyrok za znęcanie się nad karpiami w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów w sprawie, o którą 10 lat walczyła adw. Karolina Kuszlewicz. Sąd uznał, że gdy ryby trzymane są bez wody, pakowane do worków foliowych bez wody, rzucane do pojemników, dochodzi do cierpienia tych zwierząt. To sygnał, że wymiar sprawiedliwości przestał godzić się na bezkarne krzywdzenie karpi.

Zmiana społeczna to długofalowy proces, dlatego Klub Gaja konsekwentnie, co roku zwraca uwagę opinii publicznej na niepotrzebne cierpienie karpi w okresie przedświątecznym, zachęca konsumentów do świadomych wyborów i nie kupowania żywych karpi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Bia 22.12.2020 15:20
Proponuję wyjść na ulicę w obronie karpii.

Mi 20.12.2020 13:09
Nie kupienie żywego karpia to tak jak powiedzieć do katolika nie chodź do kościoła , taka jest tradycja i nikt tego nie zmieni, jakoś parę lat wstecz nikt tym się nie przejmował nagle teraz wielce wszyscy się zrobili humanitarnie.

Justyna 21.12.2020 09:53
Żenada. Porównywanie tradycji z PRLu z chodzeniem do kościoła...

Kazik 19.12.2020 19:46
proponuję przejść na sałatę , a ryby zostawić w spokoju.

Karpiowy smakosz 18.12.2020 23:05
Właśnie żywe karpie należy kupować. To ostatnia głupota kupowanie filetów. Przy ich produkcji marnotrawienie ryb jest dużo większe. Pseudo ekolodzy nie mają pojęcia o chodowli karpia. Ten karp nie wazne w jakiej postaci kupiony i tak umrze pod nożem

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f
lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
improvedigital.com, 1944, RESELLER
pubmatic.com, 161673, RESELLER, 5d62403b186f2ace
admanmedia.com, 925, RESELLER
smartadserver.com, 3713, RESELLER
openx.com, 540866936, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
adform.com, 2671, RESELLER
yahoo.com, 59674, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
smaato.com, 1100042823, RESELLER, 07bcf65f187117b4
yahoo.com, 58935, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
triplelift.com, 11656, RESELLER, 6c33edb13117fd86
pubmatic.com, 158481, RESELLER, 5d62403b186f2ace
smartadserver.com, 3713, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 15349, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
zeta.com, 757, RESELLER
rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807
Xapads.com, 145030, RESELLER
google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0
Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace
video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc
lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace
adyoulike.com, c1cb20fa2bbc39a8f2ec564ac0c157f7, DIRECT
adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER
rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807
pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace
onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER
lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b
spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb
smartadserver.com, 4144, RESELLER
nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee
smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 13099, RESELLER
pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace
rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807
onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT
ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER
rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807
adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32
appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
smartadserver.com, 1247, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
smaato.com, 1100056735, DIRECT, 07bcf65f187117b4
smaato.com, 1100004890, DIRECT, 07bcf65f187117b4
rubiconproject.com, 24600, RESELLER, 0bfd66d529a55807
sharethrough.com, iBAzay96, RESELLER, d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com, 156177, RESELLER, 5d62403b186f2ace
pubmatic.com, 161674, RESELLER, 5d62403b186f2ace
insticator.com,15188195-e4cc-40b1-98f1-d6390cc63cbb,RESELLER,b3511ffcafb23a32
rubiconproject.com,17062,RESELLER,0bfd66d529a55807
video.unrulymedia.com,136898039,RESELLER
sharethrough.com,Q9IzHdvp,DIRECT,d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com,95054,DIRECT,5d62403b186f2ace
lijit.com,257618,RESELLER,fafdf38b16bf6b2b

KOMENTARZE
Autor komentarza: Sfd.plTreść komentarza: https://gazetawroclawska.pl/wypadek-radiowozu-pod-olawa-dwoch-policjantow-z-prewencji-rannych/ar/c1p2-26994919 Kierowcą cywilnym był komendant olawskiej policji. Tego już nie napisaliście.Data dodania komentarza: 17.11.2024, 19:31Źródło komentarza: Złożył ślubowanie jako nowy funkcjonariusz przyjęty do służby w PolicjiAutor komentarza: Frezer z narzędziowniTreść komentarza: Miałem sposobność znać Pana Jana. W 1996r . pracowałem u Pana Gienka Kotta ( warsztat za wiaduktem). Pan Jan często przychodził do nas na warsztat aby coś Mu zrobić , przerobić. Jego śmigło do samolotu to nawet w ręku miałem i podziwiałem zapał twórczy w Tym człowieku . P.s. Panie Leszku z Weny Bez urazy , ale jeszcze daleko Panu do Jana. ....Data dodania komentarza: 17.11.2024, 18:19Źródło komentarza: Lisiecki. Niedoceniony konstruktor (cz.1)Autor komentarza: SpecjalistaOdWszystkiegoTreść komentarza: Poważnie, to jedyne znaki "że zamknięty" to widziałem już po przejsciu po stronie Jelcza (kilka razy, nie wiem czy akurat tak trafiałem).Data dodania komentarza: 17.11.2024, 17:51Źródło komentarza: Jaz w Ratowicach otwartyAutor komentarza: Mieszkaniec BiskupicTreść komentarza: Niestety Kandydat na Butmistrza Piotr Stajszczyk, żeby dojść do władzy obiecał nam wszystko. Aktualnie Burmistrz Piotr Stajszczyk, nie wywiazuje się z tego. Dziś wioski zostały zapomniane, ale wioski Pana rozlicza. Mamy naprawde dość tych kłamstw!Data dodania komentarza: 17.11.2024, 17:43Źródło komentarza: Zlewnia za kilka miesięcy. A co z cenami?Autor komentarza: Gość xyTreść komentarza: Jeżeli nie jesteś w stanie płacić stawkę ZUS, zastanów się nad likwidacją przedsięwzięcia, a naciągać innych. Coś nie gra z twoją koncepcją i rachunkiem ekonomicznym.Data dodania komentarza: 17.11.2024, 16:10Źródło komentarza: Wakacje składkowe także dla zadłużonych w ZUSAutor komentarza: LudwikTreść komentarza: Pomysł świetny, szkoda że roczne opóźnienie. Jeszcze przed wielką wodą była w lądkowym rynku kawiarenka "Dom Klahra Kawiarnia Artystyczna". Odbywały się tam kameralne koncerty, a w dzień można było wypić kawę lub lampkę wina. Najważniejsze, nie było tam pijaków.Data dodania komentarza: 17.11.2024, 16:06Źródło komentarza: OŁAWA Kawiarnia w podziemiach ratusza? No może nie do końca w podziemiach, ale...
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama