Piotr Włochaty, jako skarbnik Henryka Brodatego, był przedstawicielem tych warstw rycerskich, które uczestniczyły w kierowaniu państwem. Nie był to zatem szeregowy rycerz. Już sam fakt, że siedzibą nowej parafii ma być właśnie jego posiadłość, wynosi go ponad innych współfundatorów brzezimierskiego kościoła. Był to, zatem przywódca lokalnej społeczności, a wzniesienie kościoła w jego wsi, co ciekawe, uposażenie go dziesięcinami z dóbr sąsiadów, usankcjonowaniem tegoż przywództwa. Tylko on został patronem kościoła brzezimierskiego, a kościół otrzymał wezwanie śś. Piotra i Pawła.
Przewodzenie drobnemu rycerstwu czyniło Piotra Włochatego i jego następców uprzywilejowanymi. Jeśliby tylko chcieli, mogliby sięgać po zaszczyty dworskie. Właściwie to tylko Piotr Włochaty był urzędnikiem dworskim. Jego następcy na włościach prawdopodobnie poświęcali się całkowicie gospodarce.
Kolejnymi właścicielami Brzezimierza, po Piotrze Włochatym, byli Paweł, Jeszko, czyli Jakub, i Piotr. Nosili oni wszyscy przydomek Poduszka.
Prawdopodobnie byli to przedstawiciele trzech pokoleń rodu: dziad, syn i wnuk. Znane są koligacje Pawła Poduszki. Możliwe, że miał troje dzieci: córki Elżbietę i Bertę oraz syna Jeszka. Berta została żoną Gebharda z Prusic. Ów Gebhard należał do znamienitego rodu szlacheckiego Rawiczów. Ojcem jego był komes Zbylut, a stryjem biskup wrocławski Tomasz I (1232 -1268).
Elżbieta wyszła za mąż za przedstawiciela również znaczącego rodu Zarębów - panów ze Strzelina. Potomkowie tego rodu nosili przydomek Drzemlik. Małżonkiem jej został komes Deczko, brat Racława Drzemlika. Prawdopodobnie, jako posag, Elżbieta otrzymała między innymi Mały Brzezimierz. Tak Poduszkowie nazywali Chomotowo, gdy się stali jego właścicielami. Ród Deczki przemianował wieś na Drzemlikowice. Były różne warianty tej nazwy, ale w sumie Drzemlikowice zostały do dzisiaj, z tym, że część Drzemlikowic, tzw. Dolne Drzemlikowice to Jakobiny, a po wojnie Jakubowice. Racław Drzemlik jest znany jako kasztelan Ryczyna, ale bardziej sławny jest jego następny brat, który jako Tomasz II zasiadł na tronie biskupim we Wrocławiu. Przedstawiciele takich znaczących rodów nie pożeniliby się z Poduszkównymi, gdyby one nie pochodziły również ze znakomitej i bogatej rodziny. Kto wie? Może to Poduszkówny popełniały mezalians wychodząc za jakiegoś Rawicza i Zarębę?
Reklama
Z dziejów Brzezimierza
Brzezimierz to niewielka, niewyróżniająca się wioska. Jej dzisiejszy wygląd nie wskazuje na to, że sześć, siedem wieków temu mieszkał tutaj znaczący ród rycerski Poduszków, który podporządkował sobie rycerzy z okolicznych wsi. Śladem po siedzibie tego rodu jest grodzisko stożkowe
- 16.09.2013 08:35 (aktualizacja 27.09.2023 16:18)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze