Świadomość, moda i biznes
Niewątpliwe tym, co sprawia, że w obecnych czasach upcylking urasta do miana podziwianej zaradności i pomysłowości, jest dążenie do jak największego ograniczenia ilości powstających odpadów i odzyskiwania surowców w nich zawartych. Krótko mówiąc, chodzi o wzrost ekologicznej świadomości społeczeństw. A dodatkowo upcykling stał się modny i je jest ze wszech miar pożyteczna moda na oryginalne, a zarazem prośrodowiskowe produkty.
Ponadto upcykling kryje w sobie pierwiastki artyzmu i często jest sposobem demonstrowania indywidualizmu oraz kreatywności twórcy. Niektórzy parają się upcyklingiem, aby tworzyć nie tylko przedmioty użytkowe, ale i piękne oraz niepowtarzalne, a nawet dzieła sztuki, czego przykładem jest choćby Galeria Figur Stalowych w Pruszkowie, gdzie można zobaczyć wykonane ze złomu repliki luksusowych pojazdów. A zatem upcykling to również sztuka inspirowana odpadami i wykorzystująca je jako twórcze tworzywo dla współczesnych artystów. Co ciekawe, produkowanie przedmiotów z recyklingu urasta do rangi działalności gospodarczej, a zajmujące się tym firmy czerpią korzyści ze sprzedaży wykonywanych z użyciem odpadów np. ozdób, biżuterii czy odzieży. Innym przykładem jest produkcja toreb, czy worków bokserskich z niepotrzebnych bannerów reklamowych lub plandek samochodowych.
Przykłady domowego upcyklingu
Jednego możemy być pewni: surowców do upcyklingu nigdy nam nie zabraknie. W efekcie ograniczają nas tylko: nasza wyobraźnia, czas i manualne zdolności. Niemniej upcyklinogwym designerem może zostać każdy chętny, a nagrodą za trud są użyteczne, darmowe przedmioty, często wyjątkowe lub wręcz odznaczające się walorami artystycznymi.
Oprócz wspomnianych już mebli ogrodowych i półek z drewnianych palet, samodzielnie możemy wykonać na przykład:
- wazony, klosze do lamp, a także żyrandole z butelek i słoików, które wystarczy pomalować lub ozdobić w inny sposób,
- kwietniki lub pufy z opon i sznurka,
- tablicę korkową z korków po winie,
- szufelkę, lub donicę z zużytego tworzywowego kanistra albo z puszki,
- doniczki z niepotrzebnych garnków,
- skarbonki, karmniki dla ptaków lub proste zabawki (np. kręgli) z butelek PET lub po detergentach,
- bransoletki z plecionych pasków tkanin lub z połączonych sznurkami guzików,
- ubrania szyte z fragmentów zużytej odzieży oraz innych tkanin, np. zasłon.
Jak widać, upcykling w dużej mierze bazuje na zasadzie „zrób to sam”, która zakłada tworzenie, budowanie i wykonywanie wielu zadań bez pomocy profesjonalistów i specjalistycznego sprzętu. I to wydaje się w tym najbardziej niesamowite, bo okazuje się, że możemy tworzyć atrakcyjne przedmioty z odpadów i chronić środowisko, czepiąc z tego satysfakcję i dostrzegając w odpadach potencjał, o którym wcześniej nawet nie myśleliśmy.
(tekst sponsorowany)
Napisz komentarz
Komentarze