Mężczyzna mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. W niedzielę, 6 czerwca przed godz. 10.00 dyżurny oławskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze K 94 pomiędzy Marcinkowicami, a Groblicami. Policjanci przybyli na miejsce zdarzenia zastali w przydrożnym rowie "polówkę", jak się później okazało, należącą do poszkodowanej mieszkanki gminy Oława. Również w rowie, lecz po przeciwnej stronie drogi, znajdowała się skoda, którą kierował 43-letni obywatel Ukrainy. Uczestnicy zdarzenia zostali wylegitymowani i zbadano ich stan trzeźwości. Niestety okazało się, że 43-latek, który próbował wyprzedzić samochód poszkodowanej, był nietrzeźwy. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Według ustaleń funkcjonariuszy, 43-latek podjął manewr wyprzedzania „polówki” i uderzył w jej tył. W efekcie oba samochody znalazły się w rowie po obu stronach jezdni. Na szczęście nikomu nić poważnego się nie stało. Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę i osadzili go w policyjnym areszcie. Mężczyźnie został przedstawiony zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za który grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Odpowie również za spowodowanie kolizji. - Policja, po raz kolejny przypomina wszystkim uczestnikom ruchu drogowego, aby zachowaniu rozwagi na drodze oraz stosowaniu się do hasła "Jadę, nie piję!". Pośpiech, roztargnienie oraz nieodpowiedzialność mogą doprowadzić do utraty zdrowia, a nawet życia - mówi podinsp. Alicja Jędo.
Miał 2,5 promila. Przez niego samochód wpadł do rowu
Policjanci oławskiego ruchu drogowego zatrzymali 43-letniego obywatela Ukrainy, który kierował skodą w stanie nietrzeźwości i spowodował kolizję
- 07.06.2021 10:51 (aktualizacja 28.09.2023 07:16)
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze