Policja została powiadomiona o dwóch kobietach, które podając się za pielęgniarki, weszły do mieszkania starszego małżeństwa, wcześniej pomagając im wnieść zakupy. Odwróciły uwagę seniorów, dając czas innemu sprawcy na splądrowanie mieszkania. Małżeństwo straciło 170 tysięcy złotych. Ostrzegamy – nie wpuszczajcie obcych do domów. Nie pozwólcie się oszukiwać i okradać. Małżeństwo z Lubina (dolnośląskie) w wieku 85 i 84 lata przed klatką schodową swojego bloku zostało zaczepione przez 2 kobiety ubrane na biało, które zaproponowały, że pomogą wnieść zakupy do mieszkania. Kiedy były już w środku poinformowały, że są pielęgniarkami. Zaproponowały masaż. Poprosiły starszych ludzi, aby weszli do jednego z pokoi, stanęli przodem do okna, a tyłem do drzwi. W trakcie wykonywanego masażu, dopytywały o miesięczne koszty leków, choroby, jaka jest wysokość ich emerytur. Po skończonym masażu, który trwał około pół godziny, oszustki szybko opuściły mieszkanie. Kilka godzin później 85–latek zorientował się, że z jednej z szafek zniknęły oszczędności w kwocie 170 tysięcy złotych. Natychmiast poinformował policjantów. Okazało się bowiem, że w czasie kiedy fałszywe pielęgniarki masowały poszkodowanych, ich wspólnik splądrował mieszkanie i ukradł pieniądze. Są to znane metody oszustów, którzy wymyślając różne „legendy”, usiłują w ten sposób wejść do mieszkania, a następnie odwracając uwagę domownika, okradają go. W tym wypadku było podobnie. - Jeśli macie państwo w rodzinie starsze osoby – rozmawiajcie z nimi na ten temat przy każdej okazji i przypominajcie o tym, że nie wolno wpuszczać obcych do mieszkania ani przekazywać żadnych pieniędzy - mówi mł. asp. Aleksandra Pieprzycka. - Pamiętajmy, że oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na uczuciach starszych wrażliwych osób. Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób i nie przekazywać obcym pieniędzy. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować policję.
Co zrobić, gdy ktoś obcy zapuka do drzwi:
nie wpuszczać do domu czy mieszkania,
poprosić pracownika o legitymację, jeśli ma uczciwe zamiary, pokaże identyfikator. Dane takiej osoby najlepiej jeszcze zweryfikować, dzwoniąc do instytucji, której jest pracownikiem,
nie przekazywać pieniędzy obcym osobom i nie informować o posiadanych oszczędnościach,
w razie wątpliwości poinformować pilnie POLICJĘ (tel. 112) o każdej podejrzanej osobie.
Napisz komentarz
Komentarze