Marcin Rybak przypomina w "Wyborczej" z 30 grudnia, jak to minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ogłosił, że Tomasz Komenda odzyskał wolność dzięki szefowi Prokuratury Krajowej Bogdanowi Święczkowskiemu, bo ten błyskawicznie zareagował na informacje prokuratora Bartosza Biernata, że w więzieniu siedzi niewinny człowiek. Dziennikarz przypomina, że to rodzina Małgosi i ich pełnomocnik mecenas Ewa Szymecka przez lata robili wszystko, aby policja i prokuratura nie zapomniały o sprawie. Natomiast gdy prokurator Biernat zapoznał się z materiałami ze śledztwa w 2010 roku, owszem, nabrał wątpliwości, że coś jest nie tak, ale - jak dowodzi Rybak - z akt sprawy nie wynika, aby zrobił cokolwiek, by te wątpliwości rozwiać.
- Już po ujawnieniu, że Komenda jest niewinny, Ziobro ogłosił Biernata "głównym bohaterem" i "prokuratorem niezłomnym" - pisze Marcin Rybak w "Wyborczej". - Tak się składa, że to śledczy blisko ideowo ekipie rządzącej resortem sprawiedliwości. Współtworzy stowarzyszenie prokuratorów Ad Vocem popierające politykę Ziobry.
Dopiero po 2016 roku doszło do spotkania Święczkowskiego z Biernatem, który podzielił się z przełożonym wątpliwościami w sprawie miłoszyckiej, ale - jak dowodzi Rybak - sprawa wcale nie ruszyła natychmiast z kopyta. W tzw. międzyczasie były kolejne monity mecenas Szymeckiej w tej sprawie, m.in. do ministra sprawiedliwości Ziobry, by sprawę przekazać do Archiwum X. Jej list w tej sprawie powędrował do Prokuratory Krajowej, które odesłała go do Prokuratury Regionalnej, ta z kolei do wrocławskiej Prokuratury Okręgowej, która powierzyła sprawę policji.
Dopiero w czerwcu 2017 w aktach pojawiają się pierwsze działania związane z Tomaszem Komendą.
- Niemal rok po przekazaniu sprawy do Wrocławia - 27 czerwca 2017 - pierwszy raz przesłuchano Komendę, a ekspertka uznała, że jego zeznania są "psychologicznie wiarygodne" - pisze Rybak i podsumowuje: - Tak zaczęło się zbieranie dowodów, które miały potem przekonać Sąd Najwyższy do uniewinnienia Komendy. Kilkanaście miesięcy po wspomnianej w komunikacie Prokuratury Krajowej rozmowie Biernata ze Święczkowskim.
*
Cały tekst Marcina Rybaka z nagłówkiem "kłamstwo miłoszyckie" w Gazecie Wyborczej z 30 grudnia 2021 lub TU https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,27955414,klamstwo-miloszyckie-jak-ziobro-wykorzystal-tragedie-tomasza.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Wroclaw_Wyborcza&fbclid=IwAR3qSMAcdrNoKPhj89ArTNG480bxDlPNdJVzlVl_5ygFJUrNwTqs2Po1H_4
Napisz komentarz
Komentarze