Wybieg dla psów i związane z tym potrzeby to jeden z tematów, który często powraca na obrady sesji Rady Miejskiej w Oławie. Prośby i pytania o jego oświetlenie czy ogrodzenie wracają jak bumerang. W czerwcu ubiegłego roku radna Magdalena Ziółkowska w imieniu właścicieli psów apelowała do władz miasta o naprawę i odnowienie znajdujących się na wybiegu urządzeń, bo ich stan stwarza niebezpieczeństwo zarówno dla właścicieli psów, jak i samych czworonogów. Wystają z nich śruby i gwoździe, deski są połamane i brakuje stopni. Ponadto w wielu miejscach nie ma już nawet śladu po farbie, więc drewniane elementy są niezabezpieczone, a przez to narażone na jeszcze szybsze niszczenie. Na tej samej sesji dopytywała też o ogrodzenie i oświetlenie wybiegu. Odpowiadając jej wówczas wiceburmistrz Andrzej Mikoda tłumaczył, że nie jest w stanie określić terminu renowacji toru z urządzeniami, ponieważ trzeba oszacować zakres oraz koszt prac koniecznych do wykonania. Co więcej - jak mówił - w najbliższym czasie nie przewiduje się doposażenia wybiegu w dodatkową infrastrukturę, a jego ogrodzenie i oświetlenie nie znajduje się w planach inwestycyjnych. Miasto nie ma też w planach tworzenia nowych wybiegów dla psów.
Na sesji 30 marca tego roku do tematu wrócił radny Jacek Żydło. Pytał, kiedy będą naprawione urządzenia znajdujące się na wybiegu dla psów, bo wciąż są w opłakanym stanie, a deski w wielu miejscach spróchniałe. W imieniu mieszkańców prosił też, by przed wjazdami na ten teren ustawić odpowiednie znaki i ograniczyć ruch wjeżdżających na plac samochodów. Niektórzy bowiem po nim jeżdżą, a inni nawet sprzątają tam samochody. Prosił też o informację, czy w ramach planowanego remontu ulicy Rybackiej jest też plan ogrodzenia oraz oświetlenia wybiegu. Włączając się do dyskusji radna Ziółkowska dodała, że chwilę wcześniej złożyła kolejną interpelację w sprawie wybiegu. Tym razem poprosiła o utwardzenie wjazdów na teren i większa liczbę pojemników na psie odchody, a także ustawienie przynajmniej dwóch lamp solarnych.
Odpowiadając na wnioski radnych burmistrz Tomasz Frischmann przypomniał, że właśnie wykonywany jest projekt remontu ulicy Rybackiej, który zakłada kilka zmian. Będzie obowiązywał zakaz wjazdu na wybieg dla psów, a przy ulicy powstaną parkingi dla korzystających z wybiegu oraz ze strzelnicy. Co więcej - wybieg docelowo będzie i ogrodzony, i oświetlony. Burmistrz dodał, że nie jest zwolennikiem stawiania lamp solarnych, zwłaszcza w pobliżu rzek, gdzie stan wód gruntowych jest wysoki, bo to wiąże się z dodatkowymi pracami. Dlatego też zostaną tam zamontowane zwykle lampy, które będą się zapalały na esemesa, jest to na skateparku. Czyli gdy ktoś będzie potrzebował, to wysyła SMS i przez pół godziny jest światło. Jeżeli to będzie za krótko, po tym czasie można będzie wysłać kolejny esemes. Projekt oświetlenia jest fazie końcowej. Jak tylko się zakończy, miasto chce jak najszybciej przystąpić do realizacji zadania. Jeżeli chodzi o znajdujące się na wybiegu urządzenia, to już zlecono ich remont Zarządowi Dróg Miejskich i Zieleni. Gdy tylko pogoda pozwoli, elementy, które wymagają wymiany, będą wymienione, a wszystkie pomalowane.
Napisz komentarz
Komentarze