Oławskie KINO ODRA obchodzi 100-lecie. Dziś w holu Centrum Sztuki w Oławie zamontowano z tej okazji płaskorzeźbę oławskiego koguta (więcej zdjęć w galerii poniżej)
TuOlawa (AH)
13.04.2023 13:50
Autorem pracy wykonanej z brązu jest oławianin Jan Herba . Kilka miesięcy temu z okazji obchodów stulecia - na elewacji budynku pojawiły się grafiki wykonane przez Kamila Tobiasza, również oławskiego artystę. Przy wejściu do kina jest też nowy neon nawiązujący stylistyką do tego sprzed lat. A tak do mieszkańców zwróciła się dyrektor Centrum Sztuki Anna Ślipko, która w styczniu poinformowała o całorocznych obchodach: - Drodzy kinomani! Przed nami całoroczne obchody 100-lecia Kina Odra. Nazwa nie towarzyszyła kinu od początku, pojawiła się w latach 60. XX w., ale faktem jest, że kino na ulicy Młyńskiej działa od wieku. To tutaj w 1923 r. odbywały się pierwsze, początkowo weekendowe, a później tygodniowe seanse. Jak na tamte czasy zainteresowanie musiało być bardzo duże, bo czasami miały miejsce nawet trzy seanse dziennie. W okresie 100 lat były krótkie, konieczne przerwy w działalności na prowadzone remonty, jednak konsekwentnie w tym samym budynku od 1923 r. przetrwało oławskie centrum X muzy. Źródła prasowe donoszą, że w okresie przedwojennym w Oławie działały 4 kina, ale tylko jedno z nich przetrwało do dnia dzisiejszego. Wszystkim osobom, które się do tego przyczyniły, składamy podziękowania w imieniu mieszkańców Oławy i okolic. Przez dziesięciolecia miejsce ze względu na jedną salę zachowało niezmienioną funkcję, łączącą kino z działalnością muzyczną i teatralną. Takich kin w Polsce jest niewiele, a 100-letnich zaledwie kilka. Zachowując tradycję, wykorzystujemy nowe technologie, obecnie w kinie mogą odbywać się również projekcje 3D. Postaramy się, aby rozpoczynający się rok 2023 w Oławie obfitował w wiele wydarzeń filmowych i kinowych. Zachęcamy do uczestniczenia w wydarzeniach muzyczno-filmowych jakie planujemy najbliższy rok, wszak setna rocznica zdarza się tylko raz...
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Doa
13.04.2023 17:02
Wszystko fajnie, ale dlaczego nie umieszczono tego koguta na elewacji budynku?przecież taki był zamysł, żeby te koguty były jak wrocławskie krasnale żeby spacerując po mieście można było je z łatwością odszukać
Jan Herba
13.04.2023 18:37
Kłaniam się, kogut zamieszkał w kinie, ponieważ nie chciałem naruszać pięknej i wyjątkowej elewacji budynku. Na szczęście kino jest obiektem użyteczności publicznej, można wejść i obejrzeć kogucika. Do czego bardzo zachęcam. Kolejne trzy płaskorzeźby czekają na montaż. Te będą już montowane na elewecjach zewnętrznych.
k
14.04.2023 13:15
Około 20 statuetek wrocławskich krasnali znajduje się wewnątrz budynków instytucji i firm. Nie jest regułą umieszczanie statuetek na zewnątrz, Wrocław nie ma z tym problemu
Lucyna
14.04.2023 13:49
W zasadzie prawie nikt nie ma z tym problemu. Problem ma nasza ikona stylu, znawczyni dobrego smaku, która nie czuje problemu napisać innej kobiecie, że nie ma gustu (bo ona to MA! ), która w Oławie tylko śpi co prawda ale zauważa, że nic się dobrego tu nie robi. Która wszędzie u wszystkich poza granicami naszego miasta widzi sama superlatywy, tylko nie tu, u nas. Kto to taki? Pani Wojciechowska - jedna z fanek naszego WdO i Kraczka (którego już w zasadzie wszyscy samodzielnie myślący ludzie ignorują bo to jak dyskusja z gołębiem). Czytanie jej wywodów na prawie każdy temat jest dość nużące. Z kulturą może i na do czynienia. Ale kultury osobistej to jednak brakuje.
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze