Radnych oraz zebranych tradycyjnie powitał przewodniczący RM Krzysztof Mazurek. Przypomniał, że Rada Miejska rozpoczęła kadencję 20 listopada 2018 roku. Wtedy ślubowanie na radnego złożyli - Maria Domaradzka, Jan Gogola, Paweł Gwiazdowicz, Jerzy Hadryś, Kazimiera Jasińska, Piotr Łuciw, Mariusz Łuczkiewicz, Krzysztof Mazurek, Wanda Nosek, Przemysław Pawłowicz, Ewa Polanowska, Krzysztof Rydzoń, Waldemar Turzański, Józef Urbańczyk, Albert Zieliński i Jacek Żydło. Z mandatów radnych zrezygnowali radni elekci Tomasz Frischmann (został burmistrzem), więc zastąpił go Waldemar Turzański, Małgorzata Pasierbowicz (, została wiceburmistrzem), a jej miejsce w Radzie zajął Aleksander Zborowski, oraz Witold Niemirowski (objął funkcję wicestarosty), a w RM zastąpiła go Justyna Piotrowska. Radni, którzy objęli funkcje w wyniku tych zmian, a także Magdalena Ziołkowska oraz Michał Prus, złożyli ślubowanie na sesji grudniowej. Kolejne odbyło się na sesji marcowej 2019. Wówczas złożyła je Jolanta Górska, która objęła mandat po tym, jak zrzekł się go Andrzej Mikoda (został powołany na wiceburmistrza). Ostatnie ślubowanie na radnego w mijającej kadencji złożył Andrzej Kozłowski. Stało się to w kwietniu ubiegłego roku, jak z mandatu zrezygnował Mariusz Łuczkiewicz.
Obok dat przewodniczący przypomniał też liczby. W przedłużonej kadencji 2018-2024 Radna Miejska w Oławie obradowała 76 razy, w tym 13 na sesjach nadzwyczajnych. Działająca przy Radze Komisja Finansów odbyła się 83 razy, Komisja Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - 69 razy, Komisja Oświaty - 67 razy, Komisja Kultury - 66 razy, Komisja Prawa i Porządku - 69 razy, Komisja Rewizyjna - 65, a Komisja Skarg i Zażaleń - 42 razy. Składy komisji kilkakrotnie się zmieniały. Na konic kadencji okazało się, że najliczniejszą jest Komisja Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, która liczy 12 radnych.
Przewodniczący przypomniał, że radni często głośno debatowali i prezentowali bardzo odmienne stanowiska, ale też pracowali w trudnych warunkach, w tym podczas pandemii, gdy pracę przeniesiono w tryb zdalny. Wspomniał o ważnych uchwałach i stanowiskach, jakie podjęto podczas tej kadencji, w tych tych o przekazaniu pieniędzy oławskiemu szpitalami na zakup respiratora w czasie pandemii, o wsparciu dla obywateli Ukrainy czy utworzeniu Związku Międzygminnego Przewozy Gminno-Powiatowe, a także Podatkowej Grupy Kapitałowej. Wszystkich uchwał w całej kadencji podjęto 51.
Krzysztof Mazurek podziękował Radzie oraz burmistrzowi, który - jak powiedział - jako władza wykonawcza dobrze realizował podjęte uchwały - a także społecznikom i mieszkańcom miasta, dzięki którym radni mogli tu być i podejmować decyzje. Dziękował też naczelnikom wydziałów UM, kierownikom, dyrektorom, komendantom, szefom poszczególnych instytucji i wszystkim, którzy cierpliwie potrafili wyjaśniać, tłumaczyć i przekazywać informacje dla wspólnego dobra.
- Wszystkim dziękuję za współpracę i życzę pomyślności na przyszłość - podsumował, a w ramach wdzięczności razem z burmistrzem Tomaszem Frischmannem oprócz życzeń przekazali każdemu radnemu z osobna, a także zaproszonym gościom, upominki, a paniom także kwiaty. Oprócz tego radni otrzymali pamiątkowe zdjęcia.
Były też podziękowania wzajemne. Przewodniczący dziękował burmistrzowi - za pracę i wysiłek włożony w rozwój miasta, a burmistrz przewodniczącemu.
- To była historyczna kadencja z wielu względów - stwierdził włodarz miasta. - Po pierwsze najdłuższa w historii - 5,5 roku z uwagi na zmianę ustawy o samorządzie terytorialnym i zbieżność terminów wyborów. Historyczna także z względu na to, co działo się w naszym otoczeniu, mam na myśli pandemię Covid-19 (...), oraz wybuch wojny, który dotknął naszą część Europy.
W tym miejscu przypomniał, jak Oława wspierała mieszkańców Ukrainy. Podkreślał, że siłą Oławy są jej mieszkańcy i jest dumny z tego, że jest burmistrzem takiego miasta, które ma tak wspaniałych mieszkańców. Dziękował też za pomoc pracownikom oświaty i administracji.
- Ta kadencja była też historyczna dlatego, że nareszcie zapadły decyzje dotyczące rozwoju strategicznego miasta, czyli budowy obwodnicy, trasy mostowej i rozpoczętej budowy przystanku kolejowego Oława Zachodnia. To cieszy i jest dobrym prognostykiem rozwoju naszego miasta.
Kończąc kolejny raz dziękował mieszkańcom, którzy - jak powiedział - są solą miasta. Dziękował też kierownikom jednostek, pracownikom, naczelnikom i współpracownikom za współpracę w tym trudnym okresie, spółkom miejskim, a także radnym - za dyskusje o mieście i za to, że wspólnie podjęli wiele słusznych decyzji. Podziękował również lokalnym mediom za relacjonowanie obrad Rady Miejskiej oraz tego, co działo się w mieście i urzędzie, a na koniec wszystkim innym za wspólnie spędzony czas.
Po rozdaniu podziękowań i wręczeniu upominków przewodniczący oddał głos radnym. Jako pierwszy wystąpił Waldemar Turzański. Podziękował burmistrzowi za współpracę mówiąc, że wielką przyjemnością było wspierać jego i jego współpracowników w działaniach, które zmierzały do rozwoju miasta.
- Uważam ten czas za obfity i serdeczne dzięki - dodał. - Jako przewodniczący Komisji Rewizyjnej chciałbym podziękować wszystkim naczelnikom wydziałów, prezesom, dyrektorom jednostek za rzetelne przygotowanie materiałów, dzięki czemu mogliśmy przeprowadzać nasze kontrole. Na pewne będzie mi tego wszystkiego brakowało, szczególne kwiecistych wypowiedzi radnego Zielińskiego, tej jego gestykulacji, mimiki, stroszenia piórek, prężenia muskułów, no ale jak już bardzo będę tego potrzebował, to obejrzę sobie przebieg obrad w internecie.
Radny uznał, że musi się odnieść do jeszcze jednej sytuacji, która spotkała go na tej sali, a konkretnie wymiany zdań, jaka zaszła na jednej z sesji między nim a radnym Krzysztofem Rydzoniem (pisaliśmy o tym w artykule "Przewodniczący chce, aby radnymi zajęła się prokuratura" z 24 sierpnia, w nr 34 GP-WO).
- W tej sali padły słowa, które mnie obraziły, sprawa została skierowana przez przewodniczącego do prokuratury, zajął się tym sąd, ale nie uznał, że zostałem obrażony - mówił Turzański. - Nie chcę dyskutować z wyrokami sądu, ale znane są przypadki, że mężczyzna 18 lat siedzi w więzieniu za coś, czego nie zrobił, a przestępcy chodzą po ulicach. Myślałem, że załatwimy tę sprawę z radnym Rydzoniem jak facet z facetem, przybijemy piątkę, wypijemy piwo. Niestety, tak się nie stało. Myślę jednak, że w tej sali powinna paść odpowiedź do radnego Rydzonia i przygotowałem wiersz znanego poety z grupy Skamander, który chyba w bardzo dobry sposób odda mój stosunek do radnego Rydzonia.
Po tych słowach radny Waldemar Turzański wyrecytował wiersz Juliana Tuwima:
Próżnoś repliki się spodziewał.
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet pies cię... (tu radny słowo, które w oryginale jest niecenzuralne, przemilczał - red.),
bo to mezalians byłby dla psa.
Gdy skończył, podziękował za głos. Obecni na sali przemilczeli jego wystąpienie, chociaż po wielu minach było widać, że są co najmniej zaskoczeni. Radnego Rydzonia na sesji nie było.
W tym punkcie głos zabrał jeszcze radny Józef Urbańczyk. Przypomniał, że był radnym już dwie kadencje, więc dziękuje mieszkańcom za oddany na niego głosy i zaufanie, a także za to, że wybrano go na radnego na trzecią kadencję. Dziękował za pierwszą kadencję, kiedy był w opozycji, wszystkim, którzy z nim wtedy byli. Odnosząc się do mijającej kadencji dziękuje natomiast opozycji, którą - jak przyznał - lubi
- Nie jest tak źle, i że zawsze byłem przeciwko - mówił. - Wy jesteście ludzie, ja człowiek, tak że te różnice partyjne nie tak specjalnie mnie godzą. Ja też nie należę do żadnej partii, jestem tylko sympatykiem Prawa i Sprawiedliwości, więc, panie Zieliński, do pana nie mam żadnych żali, do pani Joli też, że mnie pomawiała, że jestem może niedouczony. Może i tak, ale ja cały czas się jeszcze po prostu docieram. Jeszcze raz dziękuję za to wszystko i liczę na dobrą współpracę w nowej kadencji.
Jako ostatnia głos zabrała radna Jolanta Górska. Podziękowała za te "pięć lat ciężkiej współpracy" - jak określiła mijającą kadencję. Szczególnie dziękowała mieszkańcom, którzy ją wspierali podczas tej kadencji i apelowała do radnych, którzy zostają w Radzie na kolejną kadencję, aby zastanowili się nad wprowadzeniem zmian w statucie miasta, umożliwiając mieszkańcom aktywny udział w obradach sesji.
Na zakończenie w mieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości radni Mazurek i Gwiazdowicz wręczyli paniom z Biura Rady bukiety kwiatów jako wyraz wdzięczności za miłą i owocną współpracę.
Na tym zakończyła się 77 - ostatnia w tej kadencji sesja Rady Miejskiej w Oławie.
Napisz komentarz
Komentarze