Zgodnie z prawem, aby odwołać skarbnika gminy, burmistrz musi zawnioskować o zgodę do Rady Miejskiej. Tak też uczynił podczas ostatniej sesji RM, a wniosek publicznie odczytał przewodniczący Jacek Załubski: - Na podstawie ustawy o samorządzie gminnym, wnoszę o odwołanie z funkcji skarbnika Elżbiety Harań-Klimek. Skarbnik, będący głównym księgowym budżetu, jest pracownikiem o wyjątkowym statusie zawodowym, jednym z najbliższych współpracowników burmistrza. W związku z rozpoczęciem nowej kadencji, nowymi wyzwaniami stojącymi przed gminą J-L, zaistniała konieczność zbudowania nowego zespołu najbliższych współpracowników, którzy wspólnie będą realizować wyznaczone cele. Zgodnie z kodeksem pracy, pracownik zatrudniony na podstawie powołania, może być w każdym czasie niezwłocznie lub w określonym terminie odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. W związku z tym, że powoływanie i odwoływanie skarbnika należy do wyłącznej kompetencji RM i dokonywane jest na wniosek burmistrza, złożenie tego wniosku jest uzasadnione.
Piotr Stajszczyk o swojej decyzji powiedział tak: - Już podczas komisji wybrzmiała dyskusja na ten temat i chyba wszyscy wyraziliśmy swoje opinie. Powtórzę dziś raz jeszcze, że mój wniosek związany jest ze zmianami, które planowałem od początku. Już w maju rozmawiałem z panią skarbnik Elżbietą Harań-Klimek m.in. na temat naszej dalszej współpracy. Oboje mamy swoje plany zawodowe i dobrze, aby to wybrzmiało. To nie jest decyzja z powodu niekompetencji czy braku zaufania. Pani Elżbieta Harań-Klimek prowadziła dotychczas sprawy związane z księgowością i podatkami, nasza współpraca była dobra i nie ukrywamy, że w przyszłości może jeszcze będzie. Moja decyzja wynika z pewnych planów na przyszłość, to wszystko.
Jednym z radnych, którzy krytykowali ten ruch, był wiceprzewodniczący Tadeusz Babski (Koalicja dla Jelcza-Laskowic): - Zaznaczę stanowczo, że nie podważam kwalifikacji kandydatki na nową skarbniczkę i nie twierdzę, że nie poradzi sobie na stanowisku. Nie kwestionuję również możliwości doboru pracowników przez pana burmistrza. Natomiast jako radny, który wiele lat współpracował z Elżbietą Harań-Klimek, byłem mocno zaskoczony decyzją pana burmistrza. Pytaliśmy o przyczyny podczas komisji, ale stwierdził pan, że nie ma tu żadnych podtekstów. Natomiast patrząc na pisma, które dziś otrzymaliśmy, mogę powiedzieć, że nie zgadzam się, iż pani skarbnik nie wnosiła znaczącego wkładu w rozwój i stabilność finansową gminy, oraz że nie zarządza finansami z najwyższą starannością i profesjonalizmem.
Piotr Stajszczyk zaznaczył, że te sformułowania (konkretnie dotyczące tego, że skarbnik powinien "wnosić znaczący wkład...") znalazły się w dokumencie o powołaniu nowej skarbniczki (o której więcej w dalszej części artykułu), co nie oznacza, że są jednocześnie zarzutem do Elżbiety Harań-Klimek, mającym sugerować, że ona tego nie robiła. Szef gminy podkreślał, że jest zadowolony z jej pracy.
Głos zabrał także były burmistrz, obecnie radny Bogdan Szczęśniak (Koalicja dla Jelcza-Laskowic). To on zatrudnił Harań-Klimek w Urzędzie Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice i przez lata był bardzo zadowolony z tej współpracy: - Uważam, że ta uchwała w ogóle nie powinna się pojawić w porządku dzisiejszej sesji. Myślę, że jestem pani Eli winien kilka zdań. Zaczynała swoją karierę zawodową wiele lat temu, jako główna księgowa Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego. Potem powołałem ówczesnego dyrektora ZEA (Marka Szponara - przyp. red.) na swojego zastępcę i nie było dla mnie problemem, by powierzyć kierowanie ZEA pani Eli. Gdy ówczesna skarbniczka - Stanisława Kapłon-Hutniczak - odeszła na emeryturę, rekomendowała mi, bym na jej miejsce powołał właśnie Elżbietę Harań-Klimek. Pracowaliśmy razem wiele lat i każdorazowo działania pani skarbnik były oceniane pozytywnie przez RIO. Praktycznie nigdy nie było żadnych zastrzeżeń. Zwrócę też uwagę na fakt, że gdy pierwszy raz objąłem funkcję burmistrza, nie zwolniłem skarbniczki Barbary Lipińskiej. Mój następca nie zwolnił również Stanisławy Kapłon-Hutniczak. Nie bardzo rozumiem więc stwierdzenie burmistrza Piotra Stajszczyka o nowych wyzwaniach. W zakresie finansów publicznych nie sądzę, by nowe wyzwania się wydarzyły. Nie oceniam kandydatki na następczynie, bo jeszcze tej funkcji nie objęła, ale myślę, że jeśli pan burmistrz nie robi krzywdy sobie, zwalniając Elżbietę Harań-Klimek, to na pewno nie jest to dobre rozwiązanie dla całej naszej gminy. W mojej ocenie tworzenie nowego zespołu nie wyklucza tego, by na stanowisku pozostał poprzedni skarbnik, który jest całkowicie apolityczny. Popełnia pan, panie burmistrzu, duży błąd, ale to oczywiście jest pana prawo. Myślę, że uchwała jest przesądzona, więc chciałbym pani Eli podziękować za wiele lat dobrej współpracy. Mówiłem już o tym, że ne raz się spieraliśmy, ale zawsze przekonywała mnie pani merytorycznymi argumentami, mówiąc co można, a czego się nie da. Ustępowałem i to nie dlatego, że jest pani kobietą, ale ze względu na pani ogromną wiedzę i przekonanie, że zawsze dba pani o stan finansów gminy i pani zadaniem jest informowanie burmistrza o zagrożeniach, które mogą się pojawić. Jeszcze raz Elu... publicznie dziękuję za to, co zrobiłaś dla tej gminy. Przykro mi, że w tym momencie nasz samorząd nie zrewanżuje się za to pozytywnie.
W podobnym tonie wypowiedział się radny Krzysztof Woźniak (Koalicja dla Jelcza-Laskowic): - Nie ukrywam, że byłem zaskoczony tą radykalną decyzją. W tej sali zapadały różne decyzje, nie zawsze sprawiedliwe... Wydaje mi się jednak, że nawet jeśli były niesprawiedliwe, to powinny być dobre, uwzględniające interes publiczny. To, co za moment się wydarzy, nie jest ani sprawiedliwe, ani nie uwzględnia interesu publicznego, biorąc pod uwagę kompetencje i wynik pracy Elżbiety Harań-Klimek. Wiem też, że pan burmistrz nigdy nie wyszedłby z takim wnioskiem, gdyby Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych przekonała w 2022 roku ustawodawcę do wniesienia zmiany w regulaminie odwoływania skarbników tak, by była do tego potrzebna większość 3/5 głosów Rady Miejskiej. Jest mi przykro, bo naprawdę bardzo wysoko cenię sobie współpracę i efekty pracy pani skarbnik. Uważam, że pani Ela jest jednym z najlepszych skarbników w Polsce. W mojej opinii to odwołanie nie będzie dobrą decyzją. Bardzo dziękuję za lata współpracy i życzę wszystkiego dobrego. Historia oceni, czy ruch pana burmistrz był dobry dla gminy J-L. Oby tak było...
Piotr Stajszczyk odpowiedział krótko, że za wszystkie decyzje bierze pełną odpowiedzialność. Wniosek o odwołanie Elżbiety Harań-Klimek poparło jedenastu radnych: Damian Chartuniewicz, Witold Deryło, Łukasz Gnadkiewicz, Jakub Krent, Jacek Mikołajczyk, Krzysztof Nowakowicz, Julia Oprzędek, Bartosz Roskosz, Marek Starczewski, Błażej Telążka i Jacek Załubski. Przeciw byli: Tadeusz Babski, Władysława Lech, Bogdan Szczęśniak i Krzysztof Woźniak, a od głosu wstrzymali się: Robert Jadczak, Karolina Kolado, Weronika Kuszyk, Mariusz Pawlaczek, Tomasz Rygielski i Krzysztof Skrzydłowski.
W imieniu Rady Miejskiej za wieloletnią prace byłej już skarbniczki dziękował przewodniczący Jacek Załubski (Wspólnota Samorządowa - Lokalnych Patriotów).
- Zanim pan przewodniczący złoży na moje ręce te piękne kwiaty, chcę państwu powiedzieć, że dla mnie praca w gminie Jelcz-Laskowice była wyjątkowym doświadczeniem - mówiła Harań-Klimek. - Dziękowałam już w maju poprzedniej Radzie Miejskiej i poprzedniemu burmistrzowi, ale powtórzę to raz jeszcze. Dziękuję wszystkim za współpracę. Praca skarbnika jest naprawdę bardzo ciężka. Dziękuję za miłe słowa, choć akurat w momencie, gdy burmistrz podjął taką decyzję, myślę że niepotrzebnie naraziliście mnie na dodatkowy stres. Symbolicznie zrobię dziś miejsce mojej następczyni, życząc jej wytrwałości. Proszę się przygotować na bardzo ciężką pracę. Życzę pani wszystkiego dobrego!
"Postaram się nie zawieść"
Kolejny wniosek dotyczył powołania nowej skarbniczki. Burmistrz Piotr Stajszczyk zdecydował, że będzie rekomendował na to stanowisko Agnieszkę Górską. Jak uzasadnił swój wybór?
- Posiada kwalifikacje i doświadczenie potrzebne do pracy na tym stanowisku - przekonywał. - Pani Agnieszka jest doświadczoną specjalistką w dziedzinie finansów samorządowych i rachunkowości z bogatym wykształceniem oraz wieloletnią praktyką zawodową. Ukończyła studia licencjackie w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu w zakresie rachunkowości i finansów przedsiębiorstw. Tytuł magistra zdobyła na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, specjalizując się w dziedzinie instytucji samorządowych. Posiada dwa dyplomy studiów podyplomowych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu oraz certyfikat usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych. W trakcie swojej 19-letniej kariery zawodowej przez 17 lat pracowała w finansach samorządowych. Zajmowała różne stanowiska w wydziale finansów Urzędu Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice, a od kilku la pracuje jako główna księgowa w Powiatowym Zarządzie Drogowym oraz Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Oławie. Aktywnie rozwija swoje umiejętności poprzez udział w licznych kursach, zarówno w zakresie finansów, jak i zarządzania zespołem. Posiada szeroką znajomość programów księgowych oraz narzędzi do projektowania i budżetowania, co pozwala jej aktywnie zarządzać finansami. Jest osobą zaangażowaną, sumienną i niezawodną. Doskonale współpracuje z zespołem i kreatywnie podchodzi do rozwiązywania problemów, co czyni ją cennym pracownikiem. Jestem przekonany, że wniesie znaczący wkład w rozwój i stabilność finansów gminy.
Uchwałę poparło 19 radnych. Wstrzymali się Bogdan Szczęśniak i Mariusz Pawlaczek.
Na koniec głos zabrała nowa skarbniczka gminy Jelcz-Laskowice Agnieszka Górska: - Bardzo dziękuję mojej poprzedniczce za czas poświęcony na przekazanie obowiązków i wprowadzenie w obecną sytuację gminy. Mam nadzieję, że czeka nas czas współpracy, rozmowy i rozwoju naszej gminy w dobrym kierunku. Postaram się nie zawieść zaufania i godnie reprezentować to stanowisko.
Agnieszka Górska, nowa skarbniczka gminy Jelcz-Laskowice***
Nieoficjalnie słyszymy, że Elżbieta Harań-Klimek jest przymierzana do roli skarbniczki w Starostwie Powiatowym. Starosta Marek Szponar nie ukrywa, że ceni jej kompetencje, a nie bez znaczenia ma być też fakt, że znają się doskonale ze współpracy w Zespole Ekonomiczno-Administracyjnym oraz Urzędzie Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice. Jeśli uda się przekonać większość Rady Powiatu, że Harań-Klimek to odpowiednia kandydatka, już niebawem będzie ona mogła rozpocząć pracę w samorządzie powiatowym.W programie obrad Rady Powiatu na jutrzejszą sesję jest punkt dotyczący odwołania skarbnika powiatu i powołania nowego. Czy dojdzie do zmiany?
Napisz komentarz
Komentarze