Przypomnijmy, że we wczorajszej kontroli uczestniczyli przedstawiciele Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, drogowcy - pracownicy Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu oraz Powiatowego Zarządu Drogowego w Oławie, a także Starosta Powiatu Oławskiego i jednocześnie szef Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Oławie Marek Szponar.
.jpg)
W wyniku pokontrolnych decyzji droga wojewódzka nr 396 na odcinku Oława - Janików została otwarta dla pojazdów mechanicznych do 3,5 t (nie dotyczy autobusów).
Po kontroli pozostały pomarańczowe słupki oznaczające miejsca, gdzie jednak pojawiły się jakieś ubytki w wyniku podmywania przez wodę. To trzeba będzie naprawić.
.jpg)
.jpg)
Jak pisaliśmy parę tygodni temu, wicemarszałek Michał Rado chciałby jeszcze w tym roku wyremontować fragment drogi nr 396 od wału pod Oławą do Janikowa, bo wcześniej od Oławy do wału droga już jest nowa.
Rado przyznawał wtedy, czyli - przed powodzią - że ciężko będzie zrobić ten 7-kilometrowy fragment drogi z Oławy do Janikowa w całości. W związku z ograniczeniami DSDiK można będzie zrobić maksymalnie 1,5 km drogi w ciągu jednego roku: - Chciałbym zacząć już w tym roku, czyli zabudżetować chociaż pierwszy fragment, bo wszystko było gotowe w ciągu maksymalnie 5 lat.
Może teraz, po powodzi, gdy są dodatkowe pieniądze na remonty dróg zniszczonych przez tegoroczną powódź, uda się to jednak zrobić od razu całość? W imieniu kierowców powiatu oławskiego apelowalibyśmy o to!
Napisz komentarz
Komentarze