Uporządkujmy sytuację, żeby się w tym wszystkim nie pogubić.
Od lat 34 cmentarzami komunalnymi w Oławie zarządza firma pogrzebowa prowadzona przez Jaśnikowskich. Początkowo zarządzającym był Stanisław Jaśnikowski, następnie Dolnośląski Zakład Pogrzebowy Firma Jaśnikowski Sp. z o.o, którą prowadzi jego syn.
Jak informował na sesji Rady Miejskiej 31 stycznia 2024 roku burmistrz Tomasz Frischmann, firma ta została wyłoniona na podstawie zapytania ofertowego. Z czterech, do których wysłano takie zapytania o cenę, Dolnośląski Zakład Pogrzebowy Firma Jaśnikowski zaoferował najniższą, czyli 132 tys. zł brutto za cały okres obowiązywania umowy, do końca 2024, to jest 11 miesięcy. To daje na miesiąc 12 tys. zł brutto.
Gdy stara umowa wygasła, do nowego przetargu ofertowego na rok 2025 firma Jaśnikowskiego wystartowała z nową kwotą. Jak podał Urząd Miejski, było to ok. 500% więcej, czyli 64 900 zł brutto miesięcznie. Jak nam mówił wiceburmistrz Mikoda, kwota była nie do przyjęcia. Kolejna oferta, którą złożyła firma Jaśnikowskiego - jak podało Miasto - nadal była nie do przyjęcia, bo to miało być 22 tysiące złotych brutto, ale w tej kwocie nie było sprzątania terenu cmentarza, odśnieżania i koszenia.
Miasto - nie zgadzając się na aż taką podwyżkę - szykowało się do przejęcia zarządu nad cmentarzami. Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska tłumaczył, że nie jest to żadna rewolucja, ponieważ w bardzo wielu miastach powszechne jest, że jednostki samorządowe zarządzają cmentarzami. Z najbliższego otoczenia jest tak w gminie wiejskiej Oława. - Nie mogliśmy zapłacić tak dużej kwoty za niepełną usługę. To było niedopuszczalne - mówił.
Miasto poinformowało, że przejmuje zarządzanie, co przez jakiś czas robiło. Po mocnej krytyce ze strony wielu mieszkańców ze względu na zamieszanie, jakie przy tym wynikło, a także w obliczu tego, że urząd może sobie nie poradzić z zadaniem za taką kwotę, jaką płacił firmie Jaśnikowskiego, wrócono do rozmów. Nie ma co ukrywać - swoją rolę odegrał w tym wszystkim Stanisław Jaśnikowski, który musiał się ludziom tłumaczyć na ulicy, dlaczego już nie zarządza cmentarzami. Naciskał więc na syna i mediował z miastem. Wreszcie był przełom - dogadali się. Publikowaliśmy oświadczenia miasta i Roberta Jaśnikowskiego w tej sprawie. Stanęło na tym, że - jak poinformowało Miasto - umowa na zarządzanie cmentarzami została podpisana na kwotę 11 701 złotych brutto miesięcznie. Ale tylko na zarządzanie. Sprzątanie i utrzymanie obiektów zimą wyłączono do kolejnego przetargu. Dziś Urząd Miejski poinformował w mediach społecznościowych, że wczoraj rozstrzygnięto postępowanie dotyczące wykonywania usług związanych z akcją zima i sprzątaniem. Wpłynęły trzy oferty, a dwie najtańsze miały taką samą kwotę, dlatego miasto negocjowało z tymi firmami i wybrało najkorzystniejszą ofertę. Ostatecznie za kwotę 4000 złotych brutto miesięcznie o porządek zadba firma - tu nie ma niespodzianki - "Dolnośląski Zakład Pogrzebowy Jaśnikowscy".
Podsumujmy. Do tej pory miasto płaciło tej firmie w sumie ok.12 tys zł miesięcznie, teraz zapłaci 11 701 zł za samo zarządzanie plus 4 tys. zł za sprzątanie i akcję zima, czyli w sumie ok. 16 tys. zł miesięcznie.
Nie wiemy jeszcze, co ostatecznie (jakie dokładnie usługi) znalazły się w umowie miasta z firmą Jaśnikowskiego, ale poprosiliśmy o nią. Wtedy napiszemy, czy zmienił się zakres usług, a zwłaszcza czy firma Roberta Jaśnikowskiego nadal będzie zajmowała się koszeniem, co - jak nam mówił - miało go kosztować rocznie więcej niż cała kwota, jaką otrzymywał od miasta.
*
W poprzedniej umowie było mniej więcej tak: Do obowiązków zarządcy cmentarza należą zadania z zakresu utrzymania cmentarzy oraz administracji. Do tych pierwszych należy m.in.: bieżące utrzymanie czystości cmentarzy, kaplic, węzłów sanitarnych oraz chłodni. Systematyczne koszenie traw na cmentarzach oraz trawnikach przed cmentarzem. Bieżące odchwaszczanie alejek oraz terenów wokół drzew i nasadzeń, wykonywanie cięć sanitarno-pielęgnacyjnych drzew i krzewów, wykonywanie bieżącej konserwacji i drobnych napraw obiektów, urządzeń, instalacji, ogrodzenia i nawierzchni alejek oraz malowanie pomieszczeń wewnątrz kaplic. Do zadań zarządcy należy też usuwanie skutków aktów wandalizmu na terenach przyjętych w zarządzanie, usuwanie opadłych liści, odśnieżanie: chodników, dojść i dojazdów do cmentarza oraz głównych alejek, a także parkingu, nadzorowanie opróżniania kontenerów na odpady, dozór i konserwacja oświetlenia na cmentarzu, a także wyposażenie kaplic w elementy dekoracyjne niezbędne podczas ceremonii pogrzebowych, bieżąca konserwacja ich nagłośnienia, wykonywanie przeglądów technicznych obiektów budowlanych i instalacji, usuwanie kałuż, a także udrożnianie studzienek kanalizacyjnych. Do obowiązków zarządcy należy także pilnowanie przestrzegania regulaminu cmentarza i organizacja ekshumacji zwłok i szczątków na żądanie prokuratury lub sądu. Zarządca ma także obowiązek pobierania opłat za korzystanie z cmentarzy i urządzeń cmentarnych według ustalonych cen oraz przekazywanie ich do kasy urzędu miejskiego, prowadzenie ewidencji pobranych opłat, wskazywanie lokalizacji miejsc pochówków, ustalanie terminów i warunków pogrzebów, nadzorowanie prac firm usługowych (zakładów pogrzebowych, kamieniarskie itp.) w zakresie przestrzegania przez te firmy parametrów przewidzianych w przepisach szczegółowych dotyczących wymiarów grodów, nagrobków, pomników oraz odstępów między tymi miejscami. Do jego obowiązków należy także otwieranie i zamykanie bram cmentarzy, udostępnianie kaplic i chłodni na uzasadnione zgłoszenie zakładów pogrzebowych, prowadzenie wymaganej prawem dokumentacji cmentarnej w formie pisemnej jak i elektronicznej (ksiąg wieczystych osób pochowanych na cmentarzu, księgi grobów na cmentarzu, alfabetycznego spisu pochowanych na cmentarzu, rejestru kart zgonów, rejestru miejsc rezerwowych).
Napisz komentarz
Komentarze