Podczas poprzedniej kadencji sporo mówiło się o planach spółki "Jelcz", związanych z budową nowej hali. Jedną z najbardziej prawdopodobnych lokalizacji miał być teren przy wyjeździe z Jelcza-Laskowic w stronę Chwałowic. Z tego względu ówczesny burmistrz Bogdan Szczęśniak rozpoczął procedury, prowadzące do uchwalenia MPZP "Chwałowicka - Folwarczna", co umożliwiłoby sprzedaż tego terenu. Radni ostatecznie uchwalili nowy MPZP, choć sprzeciwiali się temu Piotr Stajszczyk i Michał Wolski, którzy obecnie piastują funkcję burmistrza i wiceburmistrza.
W pierwszym wywiadzie po objęciu urzędu, Stajszczyk mówił: - Jeszcze jako radni wraz z Michałem Wolskim sygnalizowaliśmy, żeby nie śpieszyć się z MPZP. Dziś widzimy tego efekt - plan jest gotowy, ale nie mamy żadnego pisma ani informacji, że spółka "Jelcz" chce kupić ten teren. Gdybyśmy mieli pewność, że PGZ jakąś lokalizację już wybrała, to na pewno powstałyby projekty, znalibyśmy o wiele więcej konkretów. A wiemy, że tak nie jest. Nie przewidujemy w tym momencie żadnych ruchów, jeśli chodzi o wspomniany MPZP, którego część została zaskarżona i nie obowiązuje. Miałem swoje uwagi, zarówno do procedowania MPZP, jak i do pomysłu zlokalizowania tam zakładów "Jelcza", ale dziś czekamy tak naprawdę na ruch spółki i informacje, jakie są ich plany w sprawie rozbudowy. Z pewnością będę inicjował kolejne rozmowy. Wielokrotnie mówiłem o tym, że nie widzę przemysłu w obrębie MPZP Chwałowicka - Folwarczna. Jeśli więc "Jelcz" podejmie inną decyzję i nie będzie chciał w tym miejscu budować nowej hali, zaproponuję zmianę miejscowego planu. Chciałbym to skonsultować z mieszkańcami, ale myślę, że tam pasowałoby piękne osiedle oraz usługi.
To słowa z lipca 2024 roku. W styczniu 2025 podczas sesji Rady Miejskiej radny Bogdan Szczęśniak (Koalicja dla Jelcza-Laskowic) wrócił do tego tematu: - W 2023 roku rozpoczęły się rozmowy z zarządem Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w strukturze której osadzona jest spółka "Jelcz". Dyskutowaliśmy o potencjalnym obszarze pod budowę nowego zakładu, bo dzisiejsze obiekty są nieefektywne. "Jelcz" potrzebuje zwiększenia produkcji, czego nie jest w stanie zrobić, korzystając z obecnej hali. Zadeklarowałem wówczas panu prezesowi, że wystąpię do Rady Miejskiej o przystąpienie do MPZP w obszarze ulic Folwarcznej i Chwałowickiej. RM wyraziła zgodę, przystąpiliśmy do przygotowania planu miejscowego. W pewnym momencie w grę wchodziła też druga lokalizacja, położona w okolicach ul. Inżynierskiej i ul. Zachodniej - nieco mniejsza, ale z gotowym planem. Miała te plusy, że była poza obszarem zabudowanym, dobrze skomunikowania, daleko od terenów zamieszkałych. Były też minusy, ponieważ ta działka jest przedzielona istniejącą drogą i przechodzi tamtędy gazociąg średniego ciśnienia. Zmiana lokalizacji przebiegu gazociągu to oznaczała wiele miesięcy prac, więc Polska Grupa Zbrojeniowa uznała, że optymalną lokalizacją będzie Chwałowicka - Folwarczna. Do planu przystąpiliśmy, we wrześniu 2023 został on zatwierdzony. Potem odbyły się wybory, więc chciałbym zapytać czy burmistrz prowadził jakieś rozmowy z PGZ lub prezesem "Jelcza". Wiem, że o pewnych rzeczach publicznie się nie mówi, ale chciałbym wiedzieć czy cokolwiek się zadziało...
Odpowiedział burmistrz Piotr Stajszczyk: - MPZP został zatwierdzony, choć ja i mój dzisiejszy zastępca Michał Wolski jej nie poparliśmy. Dalej twierdzę, że ta lokalizacja jest zła. Od maja 2024 dwukrotnie spotkałem się w urzędzie z ówczesnymi władzami spółki "Jelcz". Miałem też spotkanie z prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Z obecnym zarządem "Jelcza" widziałem się już z 4-5 razy. Ostatnie z takich spotkań było w styczniu. Wiem, co dzieje się w spółce, wiem jakie będą podejmowane działania, ale ustaliłem z prezesem, że na razie nie będę publicznie przekazywał żadnych informacji. Spółce zależy, by wokół tej sprawy nie było niepotrzebnych plotek. Pozostanie "Jelcza" w Jelczu-Laskowicach zawsze było dla mnie ważne. Mówię to jako burmistrz, mieszkaniec, ale też były pracownik tej firmy. Myślę, że niebawem spółka będzie mogła powiedzieć więcej na temat swoich planów.
Nieoficjalnie słyszymy, że lokalizacja w obszarze Chwałowickiej i Folwarcznej nie jest już brana pod uwagę. Wciąż niewykluczona ma być jednak druga opcja, o której wspominał w swojej wypowiedzi radny Bogdan Szczęśniak. Do sprawy będziemy wracać, gdy pojawi się więcej szczegółów...
Napisz komentarz
Komentarze