W komunikacie prasowym komitetu "Czysta Odra" czytamy:
- W ciągu zaledwie dwóch dni z Odry w rejonie Opola i Gliwic wyłowiono ponad 670 kilogramów śniętych ryb. Eksperci potwierdzili kolejną falę wirusa CyHV-2 – tego samego, który w 2022 roku doprowadził do masowego wymierania życia w rzece. To kolejny sygnał, że rzeka nie jest skutecznie chroniona i nadal traktowana jak kanał przemysłowy, a nie wspólne dobro przyrodnicze. Brakuje odpowiedzialności, systemowej ochrony i realnych działań prewencyjnych.
W odpowiedzi na ten powtarzający się kryzys Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „CzystaOdra” prowadzi równolegle dwie inicjatywy:
- Zbiórkę podpisów pod obywatelską ustawą o nadaniu Odrze osobowości prawnej, której celem jest nadanie rzece realnej ochrony prawnej, pozwalając na jej reprezentowanie w procesach sądowych i administracyjnych w sprawach dotyczących jej ochrony.
Podpisy można składać do 30 kwietnia 2025 roku. Więcej informacji o projekcie i sposób składania podpisów dostępne są na stronie: ustawa.osobaodra.pl
- Zbiórkę środków finansowych na Pomagam.pl przeznaczoną na działania rzecznicze, monitoring wód, interwencje i edukację związaną z ochroną Odry.
Link do zbiórki: pomagam.pl/czystaodra
Odra to nie tylko rzeka – to żywy system, który łączy ludzi, zwierzęta i całe ekosystemy na przestrzeni setek kilometrów. Mimo to przez dekady była traktowana jak martwa infrastruktura, podporządkowana przemysłowi i gospodarce. Dziś widzimy skutki takiego podejścia: brak realnej odpowiedzialności, niedziałające procedury i ignorowanie sygnałów ostrzegawczych zbyt długo prowadziły do tragedii, które mogły być uniknięte. Zamiast doraźnych działań po fakcie, potrzebujemy dziś systemowego podejścia, które postawi w centrum dobro rzeki i jej ekosystemu. Obecne przepisy nie pozwalają skutecznie przeciwdziałać degradacji, a odpowiedzialność za stan Odry jest rozproszona pomiędzy wiele instytucji, które często działają reaktywnie lub z opóźnieniem. Ochrona rzek to nie tylko kwestia środowiskowa – to także bezpieczeństwo ludzi, bioróżnorodność i przyszłość regionów, które żyją dzięki wodzie. Głos w tej sprawie ma każdy z nas.
Zbiórka Pomagam.pl: https://pomagam.pl/czystaodra
Strona inicjatywy ustawodawczej: https://ustawa.osobaodra.pl
***
Jak sytuacja wygląda u nas?
Zapytaliśmy o to Andrzej Świętacha, prezesa Polskiego Związku Wędkarskiego (okręg Wrocław). W swojej wypowiedzi uspokaja, podkreślając, że na naszym terenie nie znaleziono dotychczas śniętych ryb - i co ważne - wspomniane przypadki w rejonie Opola i Gliwic wynikają z wirusa CyHV-2, a nie "złotej algi", jak miało to miejsce podczas katastrofy ekologicznej na Odrze w 2022. Wirus ten nie atakuje ryb, stanowiących rodzime gatunki Odry. Jest jednak groźny dla gatunków hodowolanych i w tym przypadku może wywołać duże straty.
Sytuacja jest stale monitorowana.
Komunikat wystosował także Urząd Miejski w Oławie: - W związku z niepokojącą sytuacją w dorzeczu Odry – śnięte ryby pojawiły się na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego i w Odrze - Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Oławie również na bieżąco monitoruje sytuację na naszym terenie, jest w kontakcie ze służbami, które obserwują odcinek ten odcinek rzeki. Zaapelowano do Wód Polskich (oddział dolnośląski) o zintensyfikowanie patroli i podjęcie wszelkich możliwych działań w przypadku spostrzeżenia nieprawidłowości. Przypominamy, że Wody Polskie w Gliwicach otrzymały wyniki badań karasi srebrzystych. Są jednoznaczne i wskazują jako przyczynę śnięcia ryb wirusa. Podejmowane są wzmożone patrole prewencyjne od strony lądu i wody, bieżące interwencje w dorzeczu Odry. Na stronie internetowej gov.pl aktualizowane są komunikaty, dotyczące tej sytuacji. Radzimy, aby śledzić sprawdzone źródła informacji: https://www.gov.pl/.../sniete-ryby-na-odcinku-rzeki-odry...
Napisz komentarz
Komentarze