Ze sprawozdania z wykonania budżetu, przedstawionego przez burmistrza na sesji Rady Miejskiej 26 czerwca, wynika, że dochody miasta i gminy po zmianach wyniosły 68 110 954 zł, a wydatki 87 076 679 zł. Osiągnięto przychody wysokości 25 980 287 zł. W tym 10 mln zł to kredyt długoterminowy spłacany przez 8 lat, a 15 980 287 zł to wolne środki z lat ubiegłych. Budżet zamknął się deficytem 9 449 837 zł. Sprawozdanie z wykonania budżetu pozytywnie zaopiniowała Regionalna Izba Obrachunkowa we Wrocławiu, podobnie komisje stałe Rady Miejskiej. Uwagi do sprawozdania miał radny Krzysztof Woźniak, który zauważył, że siedmiu inwestycji zaplanowanych na rok ubiegły nawet nie rozpoczęto i przechodzą na rok bieżący.: - Dużo jednak zostało zrobione, dlatego nie krytykuje całego budżetu, a tylko wspominam o zadaniach, których nie wykonano. Radny Michał Pakosz dodał, że z powodu, o którym mówi Woźniak, on wstrzymał się od głosowania opiniując wykonanie budżetu podczas komisji i tak samo będzie głosował na sesji. Tymczasem Woźniak ma wiele zastrzeżeń, a na pewno będzie głosował za. - Tak, bo pomimo tych uchybień dużo zrobiono - ripostował Woźniak.
Za zatwierdzeniem sprawozdania finansowego miasta i gminy Jelcz-Laskowice i sprawozdaniem z wykonania budżetu za rok 2014 - za głosowało 18 radnych. Trzech wstrzymało się od głosu - Michał Pakosz, Krzysztof Skrzydłowski i Ireneusz Stachnio. Taki sam był wynik głosowania w sprawie udzielenia absolutorium burmistrzowi Bogdanowi Szczęśniakowi, który podziękował za zaufanie i przypomniał, że oceniany budżet to zasługa także byłych władz gminy.
(WK)
Napisz komentarz
Komentarze