O godzinie 20.00 było 29 tysięcy złotych. Liczenie pieniędzy z puszek wciąż trwa. Więcej informacji wkrótce.
Aktualizacja: Z godziny na godzinę impreza nabierała tempa, a plac przed sceną się zapełniał.
Najwięcej emocji wzbudziły licytacje - najhojniejszym licytującym był Bank Spółdzielczy. W jego imieniu prezes Bartosz Sobiesiak za 2 tysiące złotych wylicytował "ławeczkę dobrych serc". Lodówkę oklejoną specjalną orkiestrową folią sprzedano za 600 zł. Za złote szaty, które burmistrz Franciszek Październik otrzymał w prezencie od gości z Uzbekistanu zapłacono 300 zł. Powodzeniem cieszyły się sportowe gadżety. Piłkę z autografem Jakuba Błaszczykowskiego nowy właściciel nabył za 510 złotych. Kalendarz i koszulkę reprezentacji piłki nożnej kobiet oraz szalik zrobiony przez Justynę Piotrowską za 200 zł wylicytował Wojtek, a grupa młodych ludzi za 900 złotych - lot samolotem nad powiatem.
Imprezę poprowadzili szef sztabu Witold Niemirowski i Artur Piotrowski, radny gminy Oława. O godz 20.00 nad miastem tradycyjnie rozbłysło światełko do nieba, a po nim na scenie ponownie pojawił się zespół "Łzy" z Sarą Chmiel, która rozgrzewała publiczność, zachęcając do zabawy i wspólnego śpiewania.
Po godzinie 23.00 było już ponad 40 000 złotych.
Po godzinie pierwszej w nocy otrzymaliśmy informację, że w Oławie zebrano 71 000 złotych
PEŁNA GALERIA ZDJĘĆ na naszym profilu na facebooku: https://www.facebook.com/WiadomosciOlawskie
15 stycznia policzono wszystkie pieniądze zebrane w Oławie. Ostateczna kwota to 74 697 złotych
(WK) Fot. Piotr Wicher i Wioletta Kamińska
Poniżej część pierwsza oławskiego finału.
Aktualizacja godz. 00:40 MATERIAŁ video cz.2
Gdy mieszkańcy się bawili wolontariusze ciężko pracowali, znosili puszki do sztabu i...
...liczyli każdy grosz
Najhojniejszym licytującym był Bank Spółdzielczy. W jego imieniu prezes Bartosz Sobiesiak za 2 tysiące złotych wylicytował "ławeczkę dobrych serc"
Rozgrzewająca zumba
Na licytację trafiły złote szaty, które w prezencie z Uzbekistanu otrzymał burmistrz Franciszek Październik
Szalik zrobiony przez Justynę Piotrowską wraz z płytą zespołu Rabarbar i kalendarzem oraz koszulką reprezentacji piłki nożnej kobiet sprzedano za 300 złotych
Za 510 złotych piłkę z podpisem Błaszczykowskiego wylicytował Marek Jarosławski dla syna Piotra, który jest zapalonym piłkarzem, a Błaszczykowski to jeden z jego idoli
Marek i Małgorzata Ziółkowscy z Oławy wylicytowali kuchenkę mikrofalową
Za 300 złotych bukiet i złote szaty wylicytowała oławianka Małgorzata Zwierzańska. Po chwili oddała je, prosząc, aby wylicytowano szaty przy kolejnej, najbliższej okazji
Zespół "Rabarbar"
8-letnia Dżesika Szczepaniec każdego roku zbiera grosze z myślą o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy
Tak rozpoczął się 22 finał WOŚP w Termach Jakba:
(WK)
Napisz komentarz
Komentarze