Oława Upominaj się o bilet
- Kilka miesięcy temu pisaliśmy o kontroli rewizorów w PKS, wykazującej nieprawidłowości kierowców. Okradali firmę. Brali od pasażerów pieniądze, jednak nie wydawali biletów. Ostatnio znów była kontrola i niektórzy twierdzili, że znowu jest podobnie.
- Mamy podpisaną umowę z zewnętrzną firmą, która regularnie kontroluje i pasażerów i kierowców. Takich inspekcji jest w miesiącu około 150. Jedna inspekcja to jeden autobus. Jeżeli na danej linii jest więcej mandatów, to częściej ją kontrolujemy. Wyniki są bardzo różne. Jednak w tym przypadku, o którym pani mówi, nic sensacyjnego się nie stało. To pasażerka jechała bez biletu. Złapana przez rewizora, próbowała zwalić winę na kierowcę, mówiąc, że nie wydał jej biletu. Jednak to jest proste do udowodnienia, wystarczy sprawdzić stan kasy. Po wyjaśnieniach zmieniła oświadczenie i kierowca został oczyszczony z zarzutów. Wszystko wyjaśniono i pasażerka zapłaciła mandat.
- Wszystko można wyjaśnić, jeżeli kierowca nie wydał biletu, a wpłacił pieniądze do kasy. Co z przypadkiem, kiedy wziął je do kieszeni?
- Na to są inne sposoby. Reagujemy na przykład na sygnały pasażerów. Tak było w przypadku o którym gazeta już pisała. Dzięki temu zostali przyłapani na gorącym uczynku. Będziemy kontrolować naszych kierowców ciągle. Zapewniam jednak, że takie przypadki są marginalne. Zawsze staje po stronie naszych klientów, czy są nimi pasażerowie, czy gminy, którym świadczymy usługi. Zawsze sprawdzamy sygnały, jakie dostajemy, jeżeli chodzi o bilety, czy różne nieodpowiednie zachowania kierowców. Mam kontakt z ludźmi. Dzwonią i mówią o swoich problemach. Na przykład dzisiaj dostałem taką wiadomość, że pewien kierowca, według pasażera, zachował się nieodpowiednio i po mojej decyzji nie będzie już jeździł na tej linii.
- Kierowcy o których pisaliśmy kilka miesięcy temu, zostali ukarani naganą, obcięto im także premię. Co będzie z ich naśladowcami?
- Taka reakcja to było ostrzeżenie dla pozostałych. Teraz, jeżeli złapiemy kogoś, kto będzie okradał naszą firmę czy klientów na pewno nie będziemy już mieli wątpliwości i takie osoby zwolnimy z pracy.
- Jednak pasażerowie muszą znać także swoje praca i umieć się upomnieć o swoje.
- Zdecydowanie tak. Na to chciałbym uczulić naszych pasażerów. Płacący za kurs musi otrzymać bilet. Jeżeli go nie dostanie, powinien kategorycznie się o niego upomnieć. Należy pamiętać, że bilet to jednocześnie forma zawarcia umowy z przewoźnikiem. Ważny bilet upoważnia pasażera do składania reklamacji i wnoszenia wszelkich roszczeń w stosunku do przewoźnika w tym także takich które, wypłacane są z polisy ubezpieczeniowej przewoźnika. Jeżeli pasażer nie ma biletu, nie może mieć później żadnych pretensji.
- Jakie pretensje mają najczęściej pasażerowie?
- Przeważnie o zmianę rozkładu. Ludzie przyzwyczają się do starego i każda zmiana, jeżeli nie dowiedzą się o niej w porę, jest dla nich problemem. Zgłaszają także niepunktualne kursowanie autobusów. Na wszystkie uwagi pasażerów natychmiast reagujemy.
- W jakich sytuacjach najczęściej muszą interweniować kierowcy?
- Pasażerowie nie rozumieją czasami przepisów o ulgach. Czasami są przekonani, że im się należy, jednak ustawa mówi inaczej. Niekiedy źle interpretowane są przepisy dotyczące przewożenia zwierząt.
- PKS uruchomił w swoich autobusach dostęp do bezpłatnego internetu, a co będzie dalej w walce o klienta?
- W trosce o naszych klientów staramy się ciągłe polepszać jakość naszych usług. Dużą grupę naszych pasażerów stanowi młodzież, która dojeżdża do szkół i na uczelnie. Jednak żeby się doskonalić musimy mieć informację zwrotną od pasażerów. Wkrótce uruchomimy naszą stronę na facebooku. Cały czas się dostosowujemy do wymogów naszych klientów. W tamtym roku kupiliśmy nowoczesny mikrobus mercedes na 19 osób, z pełną klimatyzacją, który służy nie tylko do przewozów regularnych, ale także okazjonalnych. Obsługujemy powiaty oławski i strzeliński. Wygraliśmy przetargi na dowóz dzieci do szkół w Przewornie i Kondratowicach oraz w powiecie wrocławskim w gminie Czernica.
Reklama
Będziemy kontrolować kierowców
Z prezesem PKS Oława Erwinem Monastyrskim - o kontrolach, jeździe bez biletów, błędach kierowców i wychodzeniu naprzeciw klientom rozmawia Malwina Gadawa
- 06.10.2011 11:55 (aktualizacja 27.09.2023 16:53)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze