Reklama
Mieszkańcy wściekli, kino w Nowym Otoku wciąż zamknięte. Aktualizacja
- 21.06.2019 11:45 (aktualizacja 27.09.2023 09:30)
Oława. Bez obrazu. Czytelnicy dopytują, co się dzieje z kinem w galerii Quick Park. Skarżą się na brak jakichkolwiek wyjaśnień. - Nikt nie odbiera telefonów, na stronie internetowej żadnej informacji, tylko brak repertuaru - mówi Zbyszek, który wybrał się na film pod koniec ubiegłego tygodnia. Beata natomiast jest zbulwersowana tym, że bilety do OH Kina są sprzedawane w serwisie "groupon". - Kupiłam takie bilety, są ważne do poniedziałku, a ja nie mogę z tego skorzystać. Ile jest takich osób jak ja? W OH Kinie nikt nie odbiera, napisałam przez messengera, zero reakcji. Robią ludzi w balona, to zwykłe oszustwo. Jak tak można traktować klientów? Nawet na ich stronie internetowej nie ma żadnej informacji!
Już 12 czerwca pytaliśmy kierownictwo, dlaczego miejsce jest zamknięte. Dostaliśmy krótkie wyjaśnienie, bez szczegółów. - Zatrzymały nas kwestie techniczne, z którymi od kilku dni walczymy, aby ponownie móc serwować lokalnej społeczności kino w najlepszym wydaniu.- mówi Michał Hołodniuk, kierownik oławskiego OH Kina. - Dziś niestety nie jestem w stanie precyzyjnie wskazać daty przywrócenia repertuaru, jednak zapewniam, że stanie się to w ciągu najbliższych dni. Nie chcąc wprowadzać niepotrzebnego zamieszania, nie planujemy repertuaru ze standardowym wyprzedzeniem. Kiedy będziemy gotowi, damy sygnał.
Czy stało się coś poważnego? - Nic z czym byśmy się nie uporali, jednak konieczne było zatrzymanie na moment pracy kina - dodał. - Parafrazując słowa Marka Twaina, pogłoski o naszej śmierci są mocno przesadzone.
17 czerwca OH Kino było wciąż zamknięte, a do redakcji pisali kolejni mieszkańcy. - Czy dotarła do was jakaś informacja, że kino w Nowym Otoku kończy działalność lub mają jakieś problemy techniczne? - mówi Seweryn. - Pytam, bo jestem wraz ze znajomymi stałym bywalcem tego kina, a od kilku dni nie można się do nich dodzwonić, zniknęli ze strony internetowej Filmweb oraz nie mają repertuaru na swojej oficjalnej stronie.
Ponownie wysłaliśmy pytania do kierownictwa, ale kiedy wysyłaliśmy ten numer gazety do druku, odpowiedzi jeszcze nie było. W podobnej sytuacji jest również kino w Mysłowicach. Normalnie działa tylko wrocławski oddział. Mieszkańcy wciąż dopytują, dlaczego nie mogą oglądać filmów? Temat jest żywy również na oławskich forach internetowych. Na jednym z nich znaleźliśmy taką odpowiedź: - OH KINO jest nieczynne z powodu zmiany właściciela, a nie przeglądu serwisowego - pisał internauta o nicku Rob. - To jest spółka składająca się z kilku właścicieli, jeden z nich odszedł ze spółki i potrzebna jest inwentaryzacja całości. Kino zmienia też nazwę na GO KINO. Personel ma już nowe angaże i w ciągu dwóch tygodni kino wznowi pracę. Proszę nie uprawiać hejtu, mam wiadomości z pierwszej ręki.
We wtorek (18 czerwca) emocje studził kierownik kina. Nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi na pytania, które wysłaliśmy e-mailem. Hołodniuk powiedział krótko. - Nie zamykamy się. Kino będzie otwarte na więcej niż 100%, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.
Co z klientami, którzy zakupili bilety na grouponie i nie mogę ich wykorzystać? Wysłaliśmy pytania do kierownictwa.
W serwisie GROUPON bilety na seanse OH Kina są wciąż sprzedawane. Zlikwidowano natomiast profil na facebooku oławskiego oddziału OH Kina. Adres mailowy, na który wysyłaliśmy pytania do kierownictwa, przestał funkcjonować. Wcześniej działał, otrzymywaliśmy z niego wiadomości. Dziś nasza wiadomość nie dotarła.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze