W setną rocznicę uruchomienia
Początkowo koleje na terenie Prus były przedsiębiorstwami prywatnymi, głównie spółkami akcyjnymi, a budowano je z inicjatywy kół przemysłowych, z myślą o maksymalnych zyskach i szybkim zwrocie włożonego kapitału. To coraz bardziej utrudniało prowadzenie przez Prusy ogólnopaństwowej polityki gospodarczej i już od końca 1849 roku, wraz z budową Kolei Wschodniej z Berlina do Królewca, państwo aktywnie wkroczyło w politykę kolejową, wykupując sukcesywnie, począwszy od lat 50. XIX wieku, poszczególne towarzystwa wraz z podległymi im liniami. Działania takie przybrały na sile z chwilą zjednoczenia Niemiec, pod przewodnictwem Prus, w 1870 roku. Jednocześnie zjednoczone państwo zaczęło intensywnie rozbudowywać linie o charakterze drugorzędnym, zwane potocznie bocznymi (Nebenbahn). Wypełniano w ten sposób przestrzeń pomiędzy liniami głównymi, tworząc połączenia kolejowe w tych miejscowościach, w których dotychczas takich nie było. Był to również zabieg strategiczny, który w przypadku prowadzenia działań wojennych na danym obszarze, umożliwiał sprawne, a przede wszystkim szybkie przemieszczanie się wojska.
Kolejowy boom i plajta
Pod koniec lat 70. XIX wieku nasycenie sieci kolejowej na Śląsku oraz zbyt duża konkurencja, zmniejszającą znacznie gwarancję przyszłych zysków, spowodowały brak zainteresowania budową nowych linii przez pozostałe towarzystwa prywatne. W efekcie kapitał prywatny został prawie całkowicie wyeliminowany (do roku 1886 na Śląsku upaństwowiono wszystkie towarzystwa kolejowe). Państwo pruskie wybudowało do 1892 roku łącznie 6.671 km linii drugorzędnych, ale pogarszająca się stopniowo sytuacja finansowa i spadek dochodowości kolei, jako środka transportu, uniemożliwiły dalszą realizację gwałtownie rosnących postulatów lokalnych, określających swoje potrzeby rozbudowy na 17.000 km linii kolejowych. Całkowite upaństwowienie kolei (w tym również linii lokalnych) i energiczna polityka ówczesnego ministra robót publicznych von Maybacha, doprowadziły do znalezienia odpowiednich środków na dalszą rozbudowę.
Napisz komentarz
Komentarze