Z dużym zdziwieniem i oburzeniem śledzimy aktualne opracowanie wariantów przebiegu przyszłej trasy KDP w naszych okolicach.
W uzupełnieniu do wałkowanych od lat koncepcji, pojawił się teraz niespodziewany pomysł przebiegu linii przez Jelcz, Piekary i...
obrzeża Chwałowic. We wcześniej prezentowanych planach ten wariant nie był nigdy rozważany, taka nagła zmiana koncepcji łamie zasady
społecznego zaufania.
Jako tutejsi mieszkańcy oceniamy, że taki wariant jest nie do przyjęcia. Nie negujemy konieczności budowy KDP, nie walczymy z rozwojem, nie
chodzi o hamowanie dla samego hamowania. Linię kolejową należy jednak odsunąć od terenów zabudowanych. Zaprezentowany wariant pozbawia nas
kilkunastu sąsiadów (linia narysowana po ich domach), inni mieliby mieć nasyp 15-20m od posesji. Nie zgadzamy się na to. Chwałowice to piękna, zaciszna wieś, leżąca tuż przy lesie. Mamy tu 4 stadniny koni, ścieżki do jazdy konnej w realizacji, trasę biegową, na której odbywa się jeden z etapów kultowych już zawodów biegowych - ZiMNaR, mamy ścieżki rowerowe, łowisko, mamy ekoaleję z okazałym starodrzewiem w tym ponad stuletnimi dębami, mamy mokradła, łąki, mamy piękny las. Sarny można spotkać na ulicy, pojawiły się łosie, w letnie wieczory słychać żaby, nocą sowy, wiosną zachwycamy się dudkami. Właściwie to wioska o znamionach sielskości. Wszyscy właśnie dlatego tak ją kochamy.
Mieszkańcy przy współpracy z lokalnym Stowarzyszeniem na rzecz rozwoju i integracji Chwałowic z własnej inicjatywy angażują się w wiele akcji proekologicznych- projekt unijny Ekoaleja ( grant z LGD Dobra Widawa), projekt Ekologiczny Mural ( grant Fundacji Orlen-Moje miejsce na Ziemi)
-piękny projekt ceramiczny który powstanie na ścianie schroniska szkolnego w Chwałowicach zrobiony własnoręcznie przez mieszkańców,
ekoChwałowice (grant Fundacji PKO BP), do tego dwa razy do roku sprzątamy Chwałowickie ulice, łąki,las, rowy z śmieci, foliówek, butelek
plastikowych, puszek, organizujemy warsztaty proekologiczne, warsztaty przyrodnicze, dbamy o otaczające nas walory środowiska naturalnego .
W ubiegłym roku rozpoczęliśmy akcję ukwiecania wioski, w kilkunastu punktach wsi stanęły całoroczne donice z roślinami, w tym roku chcemy
dalej to rozwijać, ukwiecić przystanki autobusowe. Chcemy by tu było ładnie, czysto, by powietrze było niezanieczyszczone, by nadal było
cicho i spokojnie. My mieszkańcy Chwałowic, nasz sołtys, nasze Stowarzyszenie na rzecz rozwoju i integracji Chwałowic ,nasi lokalni ekolodzy i miłośnicy
przyrody, jesteśmy przerażeni wariantem przebiegu linii szybkiej kolei przez naszą wioskę. Linia wytyczona została przez środek pięknego lasu,
ale również biegnie przez prywatne zabudowane działki lub dosłownie pod oknami naszych posesji. To już samo w sobie budzi grozę.
Do tego sama budowa takiej linii to będzie dla nas wieloletnia udręka, zupełna dewastacja dróg, degradacja okolicznej przyrody, po prostu
katastrofa dla ludzi i zwierząt. Nie po to my mieszkańcy szukaliśmy spokojnej lokalizacji pod budowę naszych domów, uciekaliśmy z miast na spokojną wieś, żeby teraz mieszkać przy szybkiej kolei. Naszemu wzburzeniu dajemy wyraz pisząc liczne protesty, zarówno prywatne
jak i oficjalne. 3 marca odbyło się w naszej wiosce zebranie mieszkańców zwołane w tym temacie, na którym przyjęliśmy Uchwałę -oficjalne stanowisko sołectwa z 4 podpunktami opisującymi nasze wątpliwości i obawy. Oficjalne stanowisko Stowarzyszenia na rzez rozwoju i integracji Chwałowic
wyrażone zostało dwoma pismami (jedno z nich to protest ekologiczny) pod którymi w krótkim czasie podpisało się łącznie ponad 250 osób.
Chcemy by nasze Chwałowice były nadal cichą wioską na końcu świata.
Napisz komentarz
Komentarze