Pracownicy administracyjni prokuratury rejonowej w Oławie przyłączyli się do ogólnopolskiego protestu. Żądają podwyżek pensji od 2019 roku o 1000 złotych netto dla każdego pracownika administracyjnego. - Chcemy też zwiększenia zatrudnienia, ponieważ mamy bardzo duży zakres obowiązków i nie jesteśmy w stanie wykonać wszystkiego w czasie godzin pracy, a za nadgodziny nikt nam nie płaci - mówią.
*
Pracownice oławskiej prokuratury wyszły przed budynek w południe, przeszły wzdłuż ulicy 1 Maja, niosąc transparenty. - Te pensje są uwłaczające. Pracownik administracyjny, który przychodzi bez doświadczenia do tej pracy ma tylko 1500 złotych, a po 14 latach pracy nie ma nawet 2000 złotych na rękę.
***
Fot. Wioletta Kamińska
Związki zawodowe na swojej stronie internetowej informują szczegółwo o akcji protestacyjnej:
"Uchwała Rady Głównej w sprawie podjęcia akcji protestacyjnej pracowników prokuratury.
Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury w całości solidaryzuje się z postulatami podnoszonymi przez protestujących pracowników sądownictwa.
Podkreślamy, iż sytuacja finansowa pracowników zatrudnionych w prokuraturze jest równie krytyczna jak w sądownictwie i zagraża normalnemu funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości.
• Żądamy podniesienia w 2019 r. wynagrodzeń pracowników prokuratury
i sądów o kwotę 1000 zł netto miesięcznie.
• Żądamy niezwłocznego uchwalenia planu modernizacji prokuratury, gwarantującego coroczne podwyżki uposażeń.
• Domagamy się stworzenia nowej ustawy o pracownikach sądów i prokuratury, która będzie zawierać gwarancje podwyższenia płac wszystkich zatrudnionych w wymiarze sprawiedliwości pracowników poprzez ich powiązanie
z wynagrodzeniami prokuratorów i sędziów
• Domagamy się debaty parlamentarnej o sytuacji finansowej pracowników prokuratury i sądownictwa.
W związku z brakiem reakcji władzy wykonawczej i ustawodawczej na zgłaszane od lat postulaty Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury ogłasza akcję protestacyjną polegającą na:
Etap I.
Korzystaniu w dniu 20 grudnia 2018 r. z 20 – minutowej przerwy od godziny 12:00, podczas której odbędą się zebrania pracowników przed budynkami prokuratur.
Przeprowadzeniu konferencji prasowej w Sejmie RP na temat sytuacji pracowników prokuratury.
Etap II
Kierowaniu do biur poselskich przez Rady Okręgowe Związku wystąpień dotyczących sytuacji płacowej pracowników.
Kierowaniu do pracodawców wniosków o wyrażenie zgody na dodatkowe zatrudnienie w popularnych sieciach handlowych.
Masowemu wysyłaniu czerwonych kartek do Prezesa Rady Ministrów.
Etap III
Zostanie ogłoszony w przypadku nieuwzględnienia postulatów płacowych pracowników prokuratury i sądów i będzie polegał na zaostrzeniu formy protestu.
Akcja protestacyjna jest wyrazem wsparcia dla starań Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, który podejmuje działania zmierzające do zmiany dramatycznej sytuacji finansowej pracowników wymiaru sprawiedliwości.
Do wiadomości:
Pan Andrzej Duda Prezydent RP
Pan Mateusz Morawiecki Prezes Rady Ministrów
Pan Marek Kuchciński Marszałek Sejmu RP
Pan Stanisław Piotrowicz Przewodniczący Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP"
Pracownicy prokuratury wysłali też czerwoną kartkę do premiera:
Protest przed prokuraturą!
Protest przed prokuraturą!
Protest przed prokuraturą!
Protest przed prokuraturą!
Protest przed prokuraturą!
Protest przed prokuraturą!
Protest przed prokuraturą!
Protest przed prokuraturą!
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
ole ole
04.01.2019 09:01
Ja jestem za podwyzkami dla pracownikow prokuratury. Niech zarabiaja wiecej, bo to jest jak najbardziej w moim interesie. Podwyzka moze byc nawet zrealizowana w naturze - a dokładnie w postaci węgla. Jedna z pan z mojej dzielnicy notorycznie pali smieciami zatruwajac życie mojej rodzinie i okolicznym sasiadom. Widac nie ma na węgiel. W lecie tez pali smieci - widac nie stac jej takze na wywoz smieci. Kiedy poprosilem, zeby przestala to robic odpowiedziala, ze wcale nie pali smieci i ze pracuje w prokuraturze. Nie za bardzo wiedzialem, co ma piernik do wiatraka i czy to nie jest jakas forma grozby. Teraz juz rozumiem, ze ze ona w zawaluowany sposob probowala sie usprewidliwc, ze malo zarabia i stad te smieci w piecu, do ktorych nie chce sie przyznac. Przepraszam, ze wzywalem do Pani policje i straz miejska, ale nie wiedzialem, ze jest az tak zle. Jesli nie bedzie podwyzki w prokuraturze postaram sie zorganizowac zbiorke wsrod zasmrodzonych dymem sasiadow i zrobic "szlachetna paczke" w postaci abonamentu na wywoz smieci, a moze i na pare kilo wegla, ktorego jej piec dawno nie widzial. Jestem z Pania!
Albert
29.12.2018 09:36
Śmiejecie się, śmiejecie. Ale jak już pójdziecie do sądu czy prokuratury i waszą sprawę będzie obsługiwać przypadkowa osoba z ulicy, to już nie będzie wam tak wesoło. Przecież ci ludzie pracują dla społeczeństwa. Śmiejecie się, że pokończyli studia i za to chcą pieniądze. I dobrze, bo zakres obowiązków w urzędach non stop się zwiększa. Może gdzieś w samorządzie można się poobijać, ale w panstwówce z reguły jest totalny zapierdziel, przepisy się zmieniają, administracja się informatyzuje. Tani pracownik, to drogi pracownik, bo mało wydajny, bo zaraz odchodzi, bo niedouczony, popełnia błędy. Tanie państwo, to jest dziadowskie państwo.
NADZIEJA
21.12.2018 09:22
Najłatwiej krytykować.Nie wiele osób zdaje sobie sprawę jaka to odpowiedzialna praca i na czym polega. Tak jak pracownicy administracji mówią :kiedy chcesz urlop to pada pytanie czy musisz, czerwiec i grudzień to zapomnij o urlopie, nadgodziny bez wynagrodzenia, wszystko do załatwienia na wczoraj stale dokładanie obowiązków ale bez dodatkowych etatów itp.Do tego niskie płace.Jak ktoś przyjdzie na staż i zazna tych realiów to mocno się dziwi,że ktoś chce pracować za takie małe pieniądze . Jak przychodzi interesant w swojej sprawie ,to chce być natychmiast profesjonalnie poinformowany. pouczony Nie chce być obsługiwany przez laika.
Andrzej
21.12.2018 10:38
Wszystko to racja. Tylko dlaczego siedzieliście cicho za rządu PO/PSL, który zamroził wam płace i likwidował etaty? Z Policją jest to samo. Rząd PO/PSL zlikwidował kilkaset całych posterunków i też policjantom zamroził płace. Oni też siedzieli cicho i dopiero teraz, jak rządzi PiS, uruchamia na nowo posterunki, kupuje nowe wyposażenie i podnosi płace, to policjanci zrobili wielki protest, łamiąc przy tym prawo. Wytłumacz mi proszę, dlaczego tak się dzieje, bo nie kumam.
21.12.2018 11:34
Za poprzednich rządów też były protesty zarówno pracowników sądów jak i prokuratury, gdyż wynagrodzenia od wielu lat są na śmiesznie niskim poziomie. Z tą różnicą, że za PO/PSL rząd mówił, że jest kryzys i trzeba zaciskać pasa. A obecnie rząd rozdaje pieniądze na prawo i lewo (500+, 300+, Mieszkanie+ i inne) w telewizji mówi jak to jest nadzwyczajnie dobrze, ile to pieniędzy więcej nie jest w budżecie, chwalą się, że średnia pensja to już prawie 5000 złotych.
Z tymi posterunkami to się nie wygłupiaj, bo jak były zlikwidowane to był wyznaczony patrol na ten rewir zlikwidowanego posterunku, a teraz jest posterunek jest kierownik i zastępca posterunku a po ulicy już nie ma kto chodzić.
Kto złamał prawo? Ty lekarzem jesteś żeby stwierdzić, kto jest chory a kto nie (i to jeszcze na odległość)?
LL
21.12.2018 12:29
Gdzie i kiedy były te protesty pracowników prokuratur i sądów na ulicach za rządów POstkomuny? Przecież to propagandowa lipa. Musi mieć niezłe kuku na muniu ktoś, kto twierdzi, że jakieś przygodne patrole mogą zastąić stałe posterunki Policji. Zresztą nie było żadnych patroli. Prezencja Policji na ulicach za rządów POstkomunistów była zerowa. Pojawiali się tylko do kolizji drogowych i to najwcześniej dopiero po trzech godzinach od wezwania. Policjanci sami przyznali, że poszli na zwolnienia lekarskie w ramach protestu, więc nie ściemniaj i naginaj rzeczywistości do propagandowych potrzeb POstkomunistów.
21.12.2018 14:06
Rolfi idź w końcu do lekarza
Karimata San
21.12.2018 06:49
Piszecie, że studia nie mają znaczenia, albo że trzeba było wybrać inny kierunek studiów. Nie zapominajmy, że to są pracownicy organów państwowych. Kto ma pracować w administracji państwowej, osoby po podstawówce, inżynierowie, a może obcokrajowcy?
Bulba
21.12.2018 06:29
Widze że jedna z Pań zmieniła pracę kasjera na prąd urzędnika .
Tylko nie wiem po co ?! Skoro kasjer w markecie zarabia więcej.
Swoją osobą ta Pani ośmiesza ten protest ....
czes
20.12.2018 21:01
hahahahahaha co oni chcą w ten sposób osiągnąć bo na razie to tylko pośmiewisko mają :D
Też jestem za !
20.12.2018 18:50
Pracująca, problem w tym .. że pracownicy prokuratury też nie mogą wziąć urlopu kiedy chcą i jak to mówisz odłożyć pracę na później bo mają 60 dni ... pracy jest ogrom i uwierz ! To nie jest tyko przekładanie segregatorów ;) za nadgodziny nikt nie płaci extra .. praca wymagająca a ludzie posiadają odpowiednie wykształcenie i systematycznie są szkoleni. Nowych spraw wciąż przybywa .. w prokuraturze także są sprawy na już. 8h pracy ? Tobie się tak wydaje.. od pracowników wymagane jest wiele. Ty serio ? Myślisz że 2000 zł netto jest adekwatne do wykształcenia i doświadczenia pracowników z 10-20 letnim stażem pracy ??! Skandal !
Nie wstyd Wam???
20.12.2018 18:50
z kasy marketowej do prokuratury??? żart roku
Karolina
20.12.2018 21:09
Już wielu tak robi. Wiec co Cie tak to dziwy? Niektórzy mają zgode przełożonych i tak sobie dorabiaja. Inni też chca zgodę by tak sobie dorobić do pensji i do emerytury.
GOŚĆ
20.12.2018 17:25
A gdzie byliście przez 25 lat rządów POstkomunistów? Gdzie byliście przez 8 lat rządów PO/PSL, które zamroziły Wasze płace na długie, długie lata ? Dlaczego wtedy nie wychodziliście demonstrować na ulicę? Teraz Wam się przypomniało, chociaż za rządów Zjednoczonej Prawicy Wasze płace zaczęły rosnąć?
Zjednoczone nic
20.12.2018 19:46
Człowieku gdzie ty się urodziłeś? W komunie. I za tej komuny miałeś możliwości wyruszyć Wartburgiem do DDR?
Gość
21.12.2018 10:31
Co to za bełkot? Wiesz w ogóle jaki jest temat artykułu?
Pracująca
20.12.2018 16:20
No przestańcie płakać na forum.. trzeba było skończyć inne studia, zostać inżynierem, prawnikiem albo lekarzem. Uczyć się porządnie i wtedy wymagać podwyżki i dużych zarobków, lub tak jak piszą inni komentujący i bez studiów można mieć dobrą pracę, być z niej zadowolonym i zarabiać więcej.
Co takiego robicie w tej pracy?! Wypełniacie dokumenty? Przestawiacie segregatory z archiwum?
Szanujmy się, ale macie tam ciepłe posadki, wychodzicie po 8h pracy, możecie chodzić na L4 i nikt Was nie zwolni.
Chcecie większych pieniędzy? Zapraszam do dużych zakładów do administracji, do dużych korporacji.. tylko tam nikt Was nie będzie słuchać, że Wasze dziecko jest chore i musicie wziąć 2 tydzień l4 z rzędu, a dokumenty wypełnicie potem, bo przecież urzędy mają po 60 dni na takie rzeczy.
Za to w dużej firmie projekt ma być na już - masz chore dziecko? Weź komputer do domu i tyle.
To samo nauczyciele..
21.12.2018 11:27
60 dni w prokuraturze? Ktoś tu ewidentnie hołduje zasadzie "nie znam się, ale się wypowiem"
Albert
29.12.2018 09:42
W której dużej firmie płacą 2500 brutto?! A po drugie, to w dużych firmach każdy zajmuje się wąziutką działaczką, nie prowadzi postępowań od początku do końca, jak to jest w urzędach. Paradoksalnie dużo mniejsza wiedza potrzebna jest w korporacjach.
Aktyreme
20.12.2018 15:22
Wynagrodzenia w sekretariacie Prokuratury w porównaniu do stawianych wymagań to kpina ! Twoja praca jest nic nie warta ale jak prosisz o urlop to jesteś niezastąpiony ?.
Dam
20.12.2018 15:16
Haha to tak jak kierowcy maja prawko i dokument ale jezdzic nie potrafia. Wiec papierek gowno wart
Klam
20.12.2018 15:15
Papierek moze miec kazdy. Jest wiele ludzi bez wyksztalcenia na papierku a sa madrzy,a sa ludzie z papierkiem i tepota bije.
20.12.2018 15:14
Wynagrodzenia w sekretariacie Prokuratury w porównaniu ze stawianymi nam wymaganiami to kpina !
Niedźwiadek
20.12.2018 14:39
Trzeba znaleźć lepszą ofertę zatrudnienia. To dziecinne proste
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze