Te międzynarodowe zawody charytatywne są najważniejszym przedsezonowym turniejem klubowym w Polsce. Corocznie o puchar sponsora tytularnego walczą najlepsze zespoły polskie i zagraniczne. Wśród nich można wymienić jedne z najmocniejszych europejskich ekip ostatniego sezonu, takich jak ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Berlin Recykling Volley, Lotos Trefl Gdańsk, SIR Safety Perugia czy Arkas Izmir. Dodatkowo warto podkreślić, iż w dotychczasowych edycjach występowała drużyna PGE Skry Bełchatów, która od lat należy nie tylko do polskiej, ale i światowej czołówki.
Prezes Dolnośląskiego Związki Piłki Siatkowej i jednocześnie twórca Gigantów Siatkówki Wojciech Rozdolski mówi: - Macie piękny obiekt, świetnie zorganizowaną działalność siatkarską - to wszystko skłoniło nas do tego, by turniej odbył się właśnie tutaj. Giganci to 12 lat historii i występów wielu drużyn z całego świata, takich jak chociażby tureckie Galatasaray Stambuł czy włoska Perugia. Ale też z Polski, bo występowali u nas ZAKSA Kędzierzyn Koźle, czy w ostatnich latach Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel. Zawsze staramy się utrzymać formułę polsko-zagraniczną. W tym roku będzie ona polsko-turecka. Turniej ma formułę meczów towarzyskich, ale zapewniam, że zawsze są to spotkania na najwyższym poziomie. Siatkarze przyjeżdżają do nas tuż przed startem ligi, by się ograć i dobrze zaprezentować. To ostatnia tego typu okazja przed rozpoczęciem rywalizacji ligowej, więc nie ma mowy o graniu na pół gwizdka. Przyjeżdżają gwiazdy, które są wzorem dla młodych ludzi. Uważam, że dzieci powinny mieć idoli, a my dbamy o to, by ci idole brali udział w naszych turniejach.
Turniej tradycyjnie będzie miał akcent charytatywny. W tym roku organizatorzy będą zbierać pieniądze dla Amelki. U dwuletniej dziewczynki ze Strzegomia zdiagnozowano SMA - rdzeniowy zanik mięśni. To choroba, w której mutacja genetyczna niszczy nie tylko mięśnie odpowiedzialne za chodzenie czy siedzenie, ale także te najważniejsze, dzięki którym dziecko oddycha.
- Jest mi niezmiernie miło gościć w naszym mieście charytatywny turniej Tauron Giganci Siatkówki - mówi burmistrz Bogdan Szczęśniak. - Rozgrywany jest on już po raz dwunasty i w ciągu minionych lat wyrobił sobie wysoką markę w środowisku piłki siatkowej. Kibice mają szansę zobaczyć w akcji najlepsze krajowe kluby, mierzące się z klasowymi przeciwnikami z zagranicy. Zasłużeni gracze wracają na parkiet i przywołują piękne wspomnienia u starszej generacji fanów. Charytatywny wymiar tego turnieju budzi powszechne uznanie. Cieszę się zatem, że Giganci Siatkówki zawitali do Jelcza-Laskowic i sądzę, że obie strony mają do zaoferowania cenne aktywa. Organizatorzy bogate doświadczenie, wiedzę, jak organizować atrakcyjne wydarzenie sportowe i przyciągać gwiazdy. My zaś nowoczesną halę sportową w Centrum Sportu i Rekreacji Jelcz-Laskowice i grono kibiców spragnionych siatkówki na najwyższym poziomie.
Zbliżająca się edycja zapowiada się wyjątkowo także z innego względu. Choć wszystko co najważniejsze, będzie się odbywało w Jelczu-Laskowicach, siatkarskie emocje przygotowano również w Miliczu. Tam odbędzie się finał Młodych Gigantów Siatkówki, potem obejrzą II-ligowy mecz miejscowej Ziemi Milickiej Milicz z SMS-em Spała, a na koniec zaplanowano pokazowy pojedynek Gwardii Wrocław z Galatasaray Stambuł.
Bilety wciąż są w sprzedaży. Można je kupić w Centrum Sportu i Rekreacji oraz przez stronę gigancisiatkowki.eu. Cena - 50 zł.
Kto zagra w tym roku w Jelczu-Laskowicach?
* Jastrzębski Węgiel, czyli aktualny mistrz Polski. Co ciekawe – jastrzębianie wygrali ubiegłoroczną edycję tej imprezy w Kępnie, więc w tym roku spróbują obronić tytuł. To jeden z najbardziej utytułowanych klubów PlusLigi. W tabeli wszech czasów zajmuje czwarte miejsce, ale ma aż 12 medali (dwa złote, trzy srebrne, siedem brązowych).
* PGE Skra Bełchatów, czyli klub, którego żadnemu kibicowi siatkówki nie trzeba przedstawiać, który opuścił tylko pierwszą edycję turnieju. "Skra" to dziewięciokrotni mistrzowie Polski. W jej składzie jest kilku etatowych reprezentantów Polski: Grzegorz Łomacz, Mateusz Bieniek, Karol Kłos. Dwóch pierwszych znalazło się w kadrze na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Z zagranicznych gwiazd bełchatowian trzeba wymienić Amerykanina Taylora Sandera czy pozyskanego latem Serba Aleksandara Atanasijevicia. Nowymi twarzami są też Przemysław Kupka i Robert Taht.
* Fenerbahce Stambuł, czyli pięciokrotny mistrz Turcji, aktualny wicemistrz tego kraju. Do Polski przyleci kilku naprawdę klasowych siatkarzy. Największą gwiazdą Fenerbahce ma szansę stać się francuski przyjmujący Yacine Louati, który w Tokio zawiesił na swojej szyi złoty medal olimpijski. 29-latka polscy kibice kojarzą dobrze zapewne nie tylko z igrzysk, ale także z Jastrzębskiego Węgla, któremu pomógł w tym roku odzyskać mistrzostwo Polski. Inną znaną postacią jest doświadczony Irańczyk Mohammad Musawi. 33-latka lepiej znają zapewne fani AZS-u Olsztyn, gdzie występował w latach 2019-20.
* Galatasaray Stambuł, czyli szesnastokrotny mistrz Turcji. Fanom sportu nie trzeba przedstawiać tego klubu, który sportowe sukcesy odnosił w wielu dyscyplinach. Siatkarze 16 razy zdobywali mistrzostwo kraju. Ostatni raz w 1989 roku, ale wszystko wskazuje na to, że znów nadchodzi ich wielki czas. W 2019 i w 2021 roku zajmowali w lidze trzecie miejsce (w 2020 roku z uwagi na pandemię rozgrywek nie dokończono). Przed dwoma laty sięgnęli także po Superpuchar Turcji oraz dotarli do finału Pucharu CEV, w którym przegrali w dwumeczu z mocnym Itasem Trentino.
Terminarz
Piątek, 24.09
godz. 18.00 - Reprezentacja TAURON – Drużyna Gwiazd Siatkówki Dolnego Śląska
godz. 20.30 - Mecz Gwiazd: Mistrzowie Świata Ireneusza Mazura – Mistrzowie Świata Grzegorza Rysia
Sobota, 25.09
godz. 18.00 Jastrzębski Węgiel – Galatasaray Stambuł
godz. 20.30 PGE Skra Bełchatów – Fenerbahce Stambuł
Niedziela, 26.09
godz. 18.00 Jastrzębski Węgiel – Fenerbahce Stambuł
godz. 20.30 PGE Skra Bełchatów – Galatasaray Stambuł
Napisz komentarz
Komentarze