Reklama
Wszystko już poukładane - koalicja PiS i BBS oraz kilka innych niespodzianek!
- 18.11.2018 09:28 (aktualizacja 27.09.2023 10:14)
TYLKO U NAS.
*
Sejmikowa koalicja przeniesiona do naszego powiatu. Niemirowski nowym wicestarostą?
**
- Wszystko lub prawie wszystko, zarówno w powiecie jak i w mieście, jest już poukładane! - twierdzi nasz informator, pragnący zachować anonimowość, bardzo dobrze zorientowany w negocjacjach koalicyjnych, jakie po wyborach z 21 października toczyły się w oławskim starostwie powiatowym oraz w oławskim Urzędzie Miejskim pomiędzy przedstawicielami ugrupowań, których reprezentanci zdobyli mandaty radnych w Radzie Powiatu i w Radzie Miejskiej
- Zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów starosta oławski Zdzisław Brezdeń policzył "szable" i rachunek wydawał się prosty: 7 mandatów PiS plus 3 mandaty Wspólnoty Samorządowej dawały razem 10 głosów, czyli bezwzględną większość w liczącej 19 radnych Radzie Powiatu - relacjonuje informator. - Starosta zaproponował więc szefowi Wspólnoty Józefowi Hołyńskiemu kontynuację koalicji z lat 2010 - 2018. Wieloletni szef Rady Powiatu zaczął jednak stawiać warunki, w tym żądanie funkcji starosty dla Bożeny Worek, pełniącej w minionej kadencji funkcję wicestarosty. W tej sytuacji szef Zarządu Powiatu, który jednocześnie kieruje strukturami PiS w naszym regionie, rozpoczął negocjacje z Bezpartyjnym Blokiem Samorządowym oraz z Bezpartyjnymi Samorządowcami Ziemi Oławskiej. W piątek 16 listopada zawarto porozumienie o zawiązaniu liczącej razem 11 radnych koalicji PiS - BSZO na kadencję 2018 - 2023 w oławskiej Radzie Powiatu, a więc bez Wspólnoty Samorządowej (3 mandaty) i Koalicji Obywatelskiej (5 mandatów), a także czternastomandatowej koalicji BBS - PiS w oławskiej Radzie Miejskiej, a więc bez liczącej 7 rajców Koalicji Obywatelskiej.
*
Z informacji z innych źródeł wiemy, że spory wpływ na porozumienie PiS z Bezpartyjnymi miało zawarcie podobnej koalicji w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. - Z całą pewnością właśnie to przekonało ostatecznie burmistrza Oławy Tomasza Frischmanna, do zawarcia synergetycznego porozumienia zarówno w oławskiej Radzie Powiatu jaki w Radzie Miejskiej - potwierdza nasz informator i dodaje: - Nie było to łatwe, bo szef miasta długo się wahał. Ostatecznie Frischmanna przekonał w rozmowie telefonicznej, jaka odbyła się w piątkowe przedpołudnie, wysoko umocowany przedstawiciel premiera Morawieckiego...
*
Przypomnijmy, że przed tegorocznymi wyborami szef miasta Oławy, burmistrz Jelcza-Laskowic Bogdan Szczęśniak, wójt gminy Oława Jan Kownacki i w początkowej fazie także wójt gminy Domaniów Wojciech Głogulski, zawiązali powiatowy odpowiednik Bezpartyjnego Bloku Samorządowego - ugrupowania rządzącego Oławą od 2002 roku, ale niemającego dotąd większych wpływów w Radzie Powiatu. Celem miało być odbicie powiatu z rąk PiS. Jeszcze przed wyborami twórcom nowego politycznego projektu ten zamiar znacznie utrudnił wójt Głogulski. Z powodu sporu o odpowiednie miejsca na liście wyborczej BSZO w okręgu nr 3, wyłamał się bowiem z porozumienia, wziął szyld od startujących do sejmiku Bezpartyjnych Samorządowców i zarejestrował w wyborach do oławskiej Rady Powiatu, w okręgu obejmującym gminy Oława i Domaniów, odrębny komitet wyborczy.
*
- Głogulski sam niczego nie zwojował, a tylko rozbił nam głosy! - mówi osoba powiązana z BSZO. - Gdyby nie jego ambicjonalne działanie, które zabrało nam co najmniej jeden mandat w Radzie Powiatu, to być może nasza karta przetargowa w negocjacjach z PiS byłaby jeszcze silniejsza. Uważamy, że i tak udało się nam sporo zyskać! Dotąd, poza krótkim, niepełnokadencyjnym okresem szefowania Radzie Powiatu przez Ewę Szczepanik oraz też nie całokadencyjne członkostwo Krystyny Cecko w Zarządzie Powiatu, mieliśmy niewielki wpływ na to, co się działo w powiecie. Teraz wynegocjowaliśmy i w pewnym sensie odzyskaliśmy funkcję przewodniczącego Rady Powiatu, którą w nowej kadencji pełnić będzie Tadeusz Kułakowski, a poza tym uzyskaliśmy 3 miejsca na 5 w Zarządzie Powiatu, a więc większość, w tym funkcję wicestarosty, którą najprawdopodobniej obejmie Witold Niemirowski. Starostą pozostanie natomiast Zdzisław Brezdeń, co najmniej do przeszłorocznych wyborów parlamentarnych, w których zamierza kandydować na posła.
*
Jak udało się nam ustalić, zastrzeżenie dotyczące Witolda Niemirowskiego wynika z tego, iż on sam na razie nie zaakceptował złożonej mu propozycji. - Witek przelicza zyski i straty polityczne, ale także finansowe - mówi nasz informator. - On pełni funkcję kierowniczą w miejskiej spółce i nieźle tam zarabia, a poza tym dostawałby dodatkowo nieopodatkowane 1,5 tys. zł jako radny miejski. Jak obejmie funkcję wicestarosty, to będzie mniej zarabiał niż obecnie i straci też dietę, bo będzie musiał zrezygnować czy też nie obejmować mandatu radnego miejskiego na nową kadencję, bo nie może tej funkcji łączyć ze stanowiskiem w Starostwie Powiatowym...
*
Na razie nie wiadomo, kogo zaproponują Bezpartyjni na funkcję wicestarosty, jeśli nie przyjmie jej Witold Niemirowski. Wiadomo natomiast jak się z grubsza poukładano w oławskiej Radzie Miejskiej. Tutaj także nie brakuje niespodzianek. Burmistrz Tomasz Frischmann optował za utrzymaniem na stanowiskach swoich dotychczasowych zastępców - Małgorzaty Pasierbowicz (BBS) i Andrzeja Mikody (KO). O ile utrzymanie funkcji przez Pasierbowicz nie dziwi, to w kontekście nowej koalicji BBS - PiS Mikoda jako wiceburmistrz także w kadencji 2018 - 2023 jest sporym zaskoczeniem. Jest on bowiem ciągle aktualnym członkiem oławskiego Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej (pełni tam funkcję skarbnika). - Andrzej zadeklarował pełną lojalność wobec burmistrza i pewnikiem sam wkrótce opuści szeregi PO, zanim go z nich wyrzucą... - stwierdza i dywaguje nasz informator.
*
W ramach ustaleń koalicyjnych zdecydowano, że Prawo i Sprawiedliwość rządzić będzie prezydium oławskiej Rady Miejskiej. Przewodniczącym RM będzie Krzysztof Mazurek, a wiceprzewodniczącym - Paweł Gwiazdowicz. Ponadto przedstawiciel PiS - prawdopodobnie Mariusz Łuczkiewicz - będzie także szefem którejś z komisji branżowych. Kierowanie pozostałymi komisjami zostanie powierzone rajcom BBS. We wstępnym rozdaniu nie przewidziano żadnych funkcji dla przedstawicieli opozycji, czyli dla radnych startujących z list KKW PO.Nowoczesna Koalicja Obywatelska. Niewykluczone jednak, że szefowanie co najmniej jednej komisji będzie powierzone radnej lub radnemu z opozycyjnego klubu. Przewodniczących komisji zgodnie ze statutem proponują bowiem jej członkowie, a rozkład głosów w tych gremiach może być różny...
*
Więcej szczegółów na temat rozdziału powyborczych łupów w powiecie oławskim, w tym bardziej oficjalne wypowiedzi przedstawicieli poszczególnych ugrupowań politycznych - w papierowym wydaniu "GP-WO", które ukaże się w sprzedaży w środę 21 listopada.
**
Tekst: Krzysztof A. Trybulski [email protected]
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze