Na sesji Rady Powiatu starosta oławski Zdzisław Brezdeń przedstawił informację o tym, jak wygląda wykonanie planu finansowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oławie po pierwszym półroczu, czyli od stycznia do czerwca tego roku.
Przypomniał, że szpital korzysta z kredytu obrotowego w rachunku bieżącym w Banku Spółdzielczym w wysokości 1 mln zł. Ma też umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego na kredyt obrotowy w wysokości 4 mln zł, "co umożliwia zabezpieczenie płynnej realizacji działalności bieżącej jednostki".
Od 1 stycznia do 30 czerwca oławski ZOZ odnotował stratę wysokości 4 194 637,07 mln zł. Z informacji przekazanej staroście przez dyrektora szpitala wynika, że przyczyn ujemnego wyniku jest kilka. Zła sytuacja makroekonomiczna w Polsce i na świecie, której główną przyczyną jest wojna na Ukrainie. Skutki istniejącej w latach poprzedniej pandemii covid19 oraz inflacja, której poziom w pierwszej połowie roku był najwyższy od kilkudziesięciu lat, a to ona miała decydujący wpływ na wzrost kosztów utrzymania szpitala.
Z danych wynika, że poszczególne elementy wydatków występujących w szpitalu wzrosły dużo bardziej niż o podawana przez Główny Urząd Statystyczny średnia inflacja 15,5 %. W czerwcu np. cena żywności wzrosła o 100%, o tyle samo cena mediów. Opłaty za spalanie odpadów medycznych natomiast były większe aż o 300%. Ogółem wydatki podstawowe szpitala, w porównaniu do pierwszego półrocza ubiegłego roku, były wyższe o 930 tys. zł. Przychody zaś spadły o 1 798 000 mln zł, m.in. dlatego, że od 1 kwietnia szpital nie otrzymuje już dodatkowych pieniędzy na wydatki związane z pandemią.
NFZ w pierwszym półroczy nie zareagował na gigantyczną inflację i nie zwiększył wysokości kontraktu.
Przychody szpitala za pierwsze półrocze to łącznie 41 567 871 zł osiągnięte ze sprzedaży usług medycznych, czynszy, sprzedaży, sterylizacji i dotacji, jakie jednostka otrzymuje z Urzędu Marszałkowskiego i Ministerstwa Zdrowia na prowadzenie staży i rezydentur lekarskich. Są w tym także pieniądze, które szpital wtedy jeszcze otrzymał na walkę z pandemią.
Koszty działalności operacyjne związane z działalnością bieżącą szpitala - czyli zakupy materiałów, leków, odczynników, krwi, żywności usług obcych np. transportowych, usług medycznych takich jak rezonans, kontrakty lekarskie, zakup energii, wypłacone wynagrodzenia oraz składki - osiągnęły wartość 47 083 088 zł. Oznacza to, że wynik finansowy działalności operacyjnej szpitala wyniósł minus 5 515 217,64. Po odliczeniu pozostałych przychów operacyjnych i finansowych ostateczny rachunek zysków i strat za pierwsze półrocze to strata w wysokości 4 194 637,07.
W kolejnych miesiącach lepiej raczej nie będzie. Przeciwnie. Jeżeli nic się nie zmieni, dług szpitala będzie rósł. Wynika to m.in. z wypowiedzi dyrektor administracyjnej oławskiego szpitala, jakiej udzieliła naszej gazecie w połowie września do artykułu "Lekarze Odchodzą. Oddział wewnętrzny pod ścianą": - Nasza placówka, podobnie jak co najmniej 146 innych szpitali, których listę prezentuje na swojej stronie Związek Powiatów Polskich, nie jest w stanie sfinansować ustawowych podwyżek personelu medycznego i niemedycznego obowiązujących od 1 lipca 2022. Pomimo zwiększenia wyceny punktów dla świadczeń zakontraktowanych z Narodowym Funduszem Zdrowia, z kalkulacji i pierwszej zrealizowanej wypłaty wynagrodzenia wynika, że szpitalowi każdego miesiąca brakować będzie ok. 500 tys.zł. do wypłaty wynagrodzeń z tytułu umów o pracę oraz z innych form zatrudnienia".
Napisz komentarz
Komentarze