W sobotę o godzinie 13:30 po raz ostatni w 2019 roku na parkiet Centrum Sportu i Rekreacji wyjdą siatkarze IM Faurecia Volley, by walczyć o ligowe punkty. Mecz 9 kolejki kończy pierwszą rundę zmagań w ramach PikoSport III Dolnośląskiej Ligi Piłki Siatkowej i jest starciem na szczycie tabeli.
Siatkarze Volleya zajmują pozycję lidera tabeli i do tej pory wygrali wszystkie 8 rozegranych spotkań. W sobotę wyjdą na parkiet wyjątkowo zmotywowani, aby zakończyć pierwszą rundę rozgrywek bez porażki. Na naszej drodze stanie drużyna wiceliderów Tygrysy Strzelin. Zapowiada się, wiec bardzo ciekawe widowisko w hali CSiR.
Zmiany w ligowym terminarzu spowodowały, że ostatnie 2 spotkania siatkarze IM Faurecia Volley rozgrywali w roli gospodarzy. W sobotę 3 raz z rzędu wystąpią w tej roli. W ostatnim spotkaniu podopieczni Krzysztofa Pilawy i Krystiana Bobko pewnie pokonali 7 drużynę ligi SKFiS Kudowianka Kudowa Zdrój (25:19, 25:16, 25:12). - Choć początek spotkania należał do gości i przegrywaliśmy już 1:6 to zawodnicy Volleya szybko odrobili straty i kontrolowali przebieg spotkania - czytamy na stronie tsvolley.pl. - Trener Pilawa skorzystał z wszystkich swoich zawodników, którzy po raz kolejny pokazali jak zacięta w tym sezonie jest rywalizacja o miejsce wyjściowej szóstce. Z meczu na mecz nasza gra we wszystkich siatkarskich elementach wygląda coraz lepiej. Cieszymy się, że ważne starcie z wiceliderem rozgrywek rozegramy przy wsparciu naszych kibiców, co będzie dodatkowym atutem. Dobre wyniki sprawiły, że na nasze mecze do Centrum Sportu przychodzi coraz więcej widzów, których głośne wsparcie niewątpliwie motywuje i pomaga siatkarzom Volleya w dobrej grze. O ostatnim meczu z zespołem z Kudowy i nastawieniu przed meczem z Tygrysami Strzelin mówi przyjmujący IM Faurecia Volley Marcin Biela: Mecz z poprzedniej kolejki z zespołem Kudowy-Zdrój poszedł całkowicie po naszej myśli. Uważam, że w od początku do końca trwania spotkania kontrolowaliśmy jego przebieg. Jestem z tego bardzo zadowolony, bo pokazaliśmy charakter i determinację, której oczekuje się od lidera tabeli. Przed nami mecz ze Strzelinem, którego zawodnicy zdążyli już pokazać, że potrafią dobrze grać w siatkówkę. My zrobimy wszystko, żeby zarówno rok, jak i pierwszą część rundy zasadniczej zakończyć zwycięstwem. Korzystając z okazji chciałbym zaprosić naszych niezawodnych kibiców na to spotkanie. Stwórzmy razem świetną atmosferę. Do zobaczenia! Siatkarze Tygrysów Strzelin spisują się w tym sezonie bardzo dobrze. Po 3 miejscu w rozgrywkach dolnośląskiej III ligi na koniec poprzedniego sezonu w drużynie doszło do kilku zmian kadrowych, jednak trzon zespołu został utrzymany. Owocuje to dobrymi rezultatami i 2 miejscem w tabeli z bilansem 6 zwycięstw i 1 porażki. Jedyny przegrany mecz rywali to wyjazdowe spotkanie z MKS Pogoń Góra (0:3) w 4 kolejce. Od tej pory drużyna ze Strzelina notuje same zwycięstwa. W swoim ostatnim meczu we własnej hali strzelinianie pokonali 3:1 SMS Olimp Oborniki Śląskie. Świadczy to o ich dobrej dyspozycji, jednak 2 najtrudniejsze wyzwania dopiero przed nimi. W sobotę zmierzą się z nami czyli liderem tabeli, a tydzień później (21.12.2019) czeka ich wyjazd do Środy Śląskiej na zaległy mecz 8 kolejki z 3 drużyną tabeli. Napędzeni ostatnimi dobrymi wynikami przystąpią do tych pojedynków z chęcią utrzymania się w ligowym czubie. Dodatkowego smaczku jutrzejszej jelczańsko-strzelińskiej rywalizacji dodaje obecność w składzie rywali 2 zawodników, którzy w poprzednich sezonach grali dla Volleya, a mianowicie rozgrywającego Mateusza Wróbla i przyjmującego Jakuba Pasierbowicza, którzy z pewnością będą chcieli się przypomnieć jelczańskiej publiczności. Spotkanie z Tygrysami Strzelin zapowiada się więc niezwykle ciekawie. Na parkiecie CSiR zmierzą się ze sobą 2 najlepsze dotychczas zespoły dolnośląskiej 3 ligi w sezonie 2019/2020. Początek jutrzejszego spotkania nietypowo o godzinie 13:30! Źródło: TsVolley.pl
Napisz komentarz
Komentarze