Jelcz-Laskowice Ekologia
Duża firma zajmująca się wywozem odpadów z oczyszczalni ścieków oraz wywozem popiołu z wielkich pieców przymierza się do inwestycji w Miłoszycach? Taka informacja obiegła ostatnio lokalne fora internetowe. Temat poruszono także podczas październikowej sesji Rady Miejskiej. Czy mieszkańcy powinni się obawiać?
Bliżej nieokreślony inwestor mógłby być kolosalnym zagrożeniem dla całej okolicy. Dlaczego? Według informacji, które krążą po sieci, fabryka powodowałaby smród, zanieczyszczenie powietrza i zatrucie wód podziemnych. Firma ta miałaby być oddalona 700 metrów od osiedla Miłoszyce, obok Toyoty, około 1 km od reszty zabudowań w Miłoszycach i 2 km od Chrząstawy Wielkiej i Małej oraz Wojnowic i Czernicy. Do tego można jeszcze dodać bliską odległość do Jelcza-Laskowic, gdzie zabudowań mieszkaniowych jest zdecydowanie więcej niż w wyżej wymienionych miejscowościach.
Coś jest na rzeczy
Szczątkowe doniesienia internetowe nie zawierały szczegółów. Podczas październikowej sesji Rady Miejskiej radny Ireneusz Stachnio postanowił wyjaśnić sprawę. Zapytał władze, czy są firmy, które planują rozpocząć w okolicy szkodliwą działalność: - Mieszkańcy są zaniepokojeni, więc chciałbym zdementować lub potwierdzić krążące plotki. Czy są firmy, które chciałyby składować, magazynować lub przetwarzać odpady w Miłoszycach i Brzezinkach? Czy pojawiły się oferty bądź wnioski, związane z tą sprawą?Czytaj ten artykuł w całości, dostępny pod tym linkiem: http://eprasa.pl/news/gazeta-powiatowa-wiadomo%C5%9Bci-o%C5%82awskie/2016-11-10 lub w papierowym wydaniu "Powiatowej".
Kamil Tysa ktysa@gazeta.olawa.pl
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze