Oławski epizod Leni Riefenstahl. Mało kto o tym wiedział
Wodza filmowała tak, by najlepiej wyglądał, czyli zawsze z dołu do góry, aby dodać mu kilka centymetrów wzrostu, dzięki czemu prezentował się jako silny przywódca. Kreowała rzeczywistość, wykorzystując symbole - swastyki, orły, sztandary - by utożsamiać siłę obrazu z potęgą państwa. Efekt wielkości wodza i III Rzeszy miały potwierdzać wiwatujące tłumy. Artystka, która położyła kamień węgielny pod masowy kult Hitlera, była... pod Oławą. Przemysław Pawłowicz pisze o tym nieznanym epizodzie jako pierwszy
15.01.2022 12:53
16
3