piotr-turek

Dziś kolejna rocznica - noc z 9 na 10 listopada 1938 r. znana jest w historii jako "Noc kryształowa". Tragiczne wydarzenia miały miejsce także w Oławie

Dzięki uprzejmości Muzeum Żydowskiego we Frankfurcie otrzymaliśmy kopię rejestru cmentarza żydowskiego w Oławie. To dobry pretekst do zweryfikowania informacji oraz przypomnienia historii tego miejsca i niektórych osób tam pochowanych

W lesie, na południowym stoku pagórka, który wznosi się na 166 m n.p.m., kilkuwiekowe kamienie jak w jakiejś baśni, niemo, za pomocą dziwnych znaków opowiadają o żyjących tu niegdyś ludziach. Historie są niekompletne, postrzępione, bo większość tych świadectw bycia ustawionych nad doczesnymi szczątkami jest dotknięta tym, co przyniósł ze sobą czas

Wykonano ją ponad sto lat temu. Na czarno-białym zdjęciu uwieczniono pięciu mężczyzn w różnym wieku. Nie wiadomo, kim byli oraz czym się zajmowali. Można tylko snuć domysły...

W czasie II wojny światowej Niemcy wymordowali kilka milionów Żydów - mężczyzn, kobiet, dzieci i starców. Taki los spotkał również mieszkańców Oławy

Na początku XX wieku miasto zamieszkiwało około 100 wyznawców judaizmu. Prowadzili tu interesy i wnieśli znaczny wkład w rozwój Oławy, przez co inni oławianie darzyli ich szacunkiem. Jednak w ciągu kilku lat wszystko się zmieniło

Ojciec Małgorzaty Gołębiewskiej grał w "Cudzie nad Wisłą"

Po zakończeniu walk o Ohlau zaczęło przybywać do miasta wiele osób, które szukały tu swojego nowego domu. Niektórzy od razu się meldowali, inni nie zwracali uwagi na takie przyziemne rzeczy. Dziś trudno dotrzeć do pierwszych mieszkańców Oławy. Pomocna w tym może okazać się stara, pożółkła kartka, na której są dane 123 osób, zameldowanych w naszym mieście w 1945 roku

Historia Oławy liczy sobie kilkaset lat. W tym czasie mieszkali tu różni ludzie, mówiący różnymi językami, wyznający różne religie. Jedno ich łączy - dla wszystkich Oława była domem. Wielu tu umarło i spoczęło w oławskiej ziemi…